Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Prezydent Zimbabwe wzywa do wywłaszczania białych farmerów


03 marzec 2009
A A A

Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe wezwał do kontynuowania przejmowania farm należących do białych mieszkańców tego kraju.

Mugabe, przemawiając w trakcie uroczystości związanych z obchodami swoich 85 urodzin, zapowiedział, że nie będzie odwrotu od przeprowadzonej już polityki przejmowania ziemi należącej do białych farmerów, a Wspólnota Rozwoju Afryki Południowej (SADC) i jej Trybunał w Namibii nie mają prawa interweniować na rzecz pozbawionych majątku farmerów. Prezydent stwierdził, że ziemia Zimbabwe nie podlega żadnym regulacjom SADC.  

Image
Robert Mugabe

 

W listopadzie ubiegłego roku Trybunał orzekł, że zimbabweńskie przepisy pozwalające na przymusowe przejmowanie własności białych farmerów są niezgodne z prawem międzynarodowym, a operacja wywłaszczenia powinna być natychmiast wstrzymana.

 

Robert Mugabe obiecał również podjęcie starań na rzecz przejęcia kontroli nad zagranicznymi przedsiębiorstwami działającymi w Zimbabwe. Prezydent stwierdził, że obywatele Zimbabwe powinni mieć większy wpływ na działalność niektórych koncernów oraz posiadać pakiet większościowy, nie mniejszy niż 51 proc. udziałów.

 

Obchody urodzin prezydenta Mugabe zbiegły się w czasie z apelami nowego rządu Zimbabwe o zwiększenie pomocy zagranicznej. Jednakże większość zachodnich donatorów woli najpierw upewnić się, że rząd jedności narodowej jest w stanie kontrolować sytuację w państwie. Tymczasem Zimbabwe znajduje się na skraju zupełnego upadku. Bez pracy jest dziś 94 proc. mieszkańców. Stopa inflacji sięgnęła 231 milionów procent, a zdaniem ONZ blisko 7 milionów Zimbabweńczyków potrzebuje pomocy żywnościowej. Nie funkcjonuje również system opieki zdrowotnej, co doprowadziło do wybuchu epidemii cholery.

 

Polityczny kryzys trwa w Zimbabwe od niemal roku. Robert Mugabe zwyciężył 27 czerwca 2008 roku drugą turę wyborów prezydenckich w Zimbabwe, uzyskując 85 procentowe poparcie. Wynik nie mógł być jednak inny, gdyż jego kontrkandydat, Morgan Tsvangirai wycofał się z wyścigu tydzień wcześniej na znak protestu przeciwko terroryzowaniu swych zwolenników przez prorządowe bojówki.

 

Zgodnie z podpisanym przy międzynarodowej mediacji porozumieniem z września 2008 r., Mugabe miał zachować dotychczasowe stanowisko, a Tsvangirai objąć nowoutworzone stanowisko premiera i stanąć na czele rządu. Po podpisaniu porozumienia rozpoczęły się jednak rozmowy dotyczące podziału tek ministerialnych i obsady stanowisk rządowych, które długo nie przynosiły rezultatu. MDC oskarżał Mugabe i rządzącą partię ZANU-PF o próbę zagarnięcia najważniejszych resortów i pozostawienie w gestii opozycji spraw marginalnych.  Kompromis osiągnięto dopiero 30 stycznia.

 

Na podstawie: news.bbc.co.uk, news24.com