Ugandyjscy żołnierze opuszczają DR Kongo
Uganda rozpoczęła wycofywanie żołnierzy przebywających na terenie DR Kongo w ramach misji skierowanej przeciw Lord’s Resistance Army (LRA). Stu trzydziestu z blisko trzech tysięcy żołnierzy opuściło w niedzielę Park Narodowy Garamba, reszta wróci do kraju w przeciągu ośmiu dni.
Szef Sztabu Sił Powietrznych Ugandy, pułkownik Moses Rwakitarate stwierdził jednak: "Zwycięstwem nie jest schwytanie Konyego, ale osłabienie zwykłych działań wroga. Dlatego operacja "Lightning Thunder" jest sukcesem, udało się bowiem zabić wielu bojowników Kony'eya i uratowac ponad trzysta uprowadzonych osób."
Rząd Demokratycznej Republiki Kongo z premierem Adolphem Muzito na czele nie wyraził zgody na przedłużenie obecności na terytorium swego kraju wojsk ugandyjskich.
Szef Sił Obronnych, generał Ivan Koreta powiedział: "Podpisaliśmy porozumienie z DR Kongo i zgodziliśmy się wycofać nasze siły (...) Kongo zgodziło się też kontynuować pościg za Konym."
Kony jest poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, który postawił mu zarzut dopuszczenia się zbrodni wojennych.
LRA jest ugrupowaniem wojskowym od dwudziestu lat działającym na terenach północnej Ugandy. Swoje bazy posiada także w Sudanie i DRK. Dąży do wprowadzenia państwa wyznaniowego, opartego na Dziesięciu Przykazaniach Bożych. LRA znana jest z wyjątkowo brutalnych działań wobec cywili (zabójstwa, porwania, gwałty). Praktyką powszechnie przez nią stosowaną jest siłowe wcielanie do swych szeregów dzieci.
Na podstawie: af.reuters.com , monitor.co.ug, iol.co.za