Dziś decyzje banków centralnych
- Michał Fronc, Joanna Pluta, DM TMS Brokers S.A.
Wczorajszą sesję w USA giełdy zakończyły w okolicy poziomu poniedziałkowego zamknięcia. Indeks Dow Jones spadł o 0,19% i tracił głównie za sprawą Boeinga, który poinformował, że przełożył testowy lot nowego samolotu Dreamliner 787. Akcje tej spółki spadły o 6,1% i zanotowały największa zniżkę od siedmiu miesięcy. Indeks S&P 500 wzrósł o 0,23%, a technologiczny Nasdaq zniżkował o 0,07%. Spółki, które w poniedziałek mocno traciły na wartości m.in. z sektorów bankowego i surowcowego, we wtorek pozostawały na plusie. Akcje JP Morgan zyskały 2,1%, kurs Bank of America wzrósł o 2,4%. Notowania spółek surowcowych były wspierane przez ponad 2,5-procentowy wzrost cen kontraktów na ropę naftową.
Giełdy azjatyckie zakończyły dzisiejsze notowania w większości na plusie. Indeks Nikkei 225 zwyżkował o 0,43%. Zyskały walory Softbanku dzięki podniesieniu przez UBS Securities ceny docelowej dla tych akcji. Wraz ze wzrostem notowań ropy naftowej rósł również kurs surowcowej spółki Inpex. Akcje firmy Showa Shell Sekiyu zyskały 7% po informacji, że planuje ona wraz z Saudi Aramco Oil wspólne przedsięwzięcie w zakresie źródeł energii odnawialnej. Shanghai Composite Indeks zakończył notowania na ponad 1-procentowym plusie. Duży udział w tych wzrostach miała spółka Bengang Steel Plates, której kurs zyskał 10% po informacji, że Chiny odkryły nowe złoża żelaza.
Podczas wczorajszej sesji w Europie zahamowane zostały poniedziałkowe spadki. Dzisiejsze notowania większość indeksów rozpoczęła na plusie, a rynek nie chce poddać się presji spadkowej.
Dziś w centrum uwagi znajdują się banki centralne. Około godziny 20.15 przedstawiciele Fed mają wypowiedzieć się na temat kierunku polityki pieniężnej. Również w Polsce RPP ogłosi dziś decyzję w sprawie stóp procentowych.