Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Północna Silne wzrosty na Wall Street bez wpływu na giełdy w Europie

Silne wzrosty na Wall Street bez wpływu na giełdy w Europie


29 wrzesień 2009
A A A

 Sample Image

Wczorajszy dzień na Wall Street okazał się bardzo optymistyczny. Po trzech sesjach spadków, rynkowi należała się korekta i dlatego też główne indeksy rosły. Dziwić może jednak duża skala tej zwyżki. Dow Jones zyskał 1,28%, S&P 500 1,78%, a technologiczny Nasdaq wzrósł o 1,90%. Były to najsilniejsze zwyżki na amerykańskim parkiecie od 5 tygodni, mimo że na rynek nie napłynął żaden impuls, który by za tak dużym ruchem przemawiał.

Pojawiły się co prawda pozytywne informacje o nowych przejęciach i fuzjach wśród spółek sektora technologicznego i opieki zdrowotnej, jednak nie były one na tyle istotne, by przynieść tak silną reakcję.

W ślad za giełdami w Stanach Zjednoczonych, podążyły dzisiaj także parkiety azjatyckie. Tamtejsze indeksy podczas dzisiejszej sesji wzrastały – koreański KOSPI o 0,87%, Hang Seng z Hong Kongu o 2,26%, a japoński Nikkei 225 o 0,91%.

Ten ostatni zwyżkował dzięki eksporterom, których akcje zyskiwały na wartości na fali chwilowego osłabienia jena. Odporny na doniesienia z giełd amerykańskich pozostał chiński Shanghai Composite, który tracił na zamknięciu 0,33%.

Dobre nastroje panujące na pozostałych kontynentach nie udzieliły się inwestorom ze Starego Kontynentu. Około godziny 10.00 niemiecki DAX tracił 0,27%, a francuski CAC 40 zniżkował o 0,32%. Przed spadkami próbował bronić się brytyjski FTSE 250, który wyszedł w tym czasie na plus (wzrastał o 0,43%). Indeksy Starego Kontynentu są ciągnięte w dół przede wszystkim przez spółki surowcowe. Solidarnie z giełdami z Europy Zachodniej zniżkuje dziś również rodzimy WIG 20, który około 10.00 tracił 0,57%.