Meksyk/ Uliczne Walki na koniec szczytu
Około 20 rannych i ponad 90 aresztowanych to bilans zamieszek, jakie wybuchły w Guadalaharze, drugim co do wielkości mieście Meksyku, w ostatnim dniu szczytu szefów państw i rządów krajów Unii Europejskiej i Ameryki Łacińskiej.
Około 20 rannych i ponad 90 aresztowanych to bilans zamieszek, jakie wybuchły w Guadalaharze, drugim co do wielkości mieście Meksyku, w ostatnim dniu szczytu szefów państw i rządów krajów Unii Europejskiej i Ameryki Łacińskiej. Władze oskarżają o sprowokowanie ulicznych walk radykalne ugrupowania studenckie, których członkowie mieli zaatakować podczas pokojowej demonstracji w obronie wolnego handlu i walki z ubóstwem. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym i armatkami wodnymi, jednak dopiero po kilkugodzinnej walce udało im się przełamać protestujący tłum.
Takie koniec szczytu jest prestiżową porażką władz Meksyku, którym pomimo przedsięwzięcia nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa nie udało się uchronić gości przed skutkami ewentualnych zamieszek. Prezydent Francji Jacques Chirac był zmuszony odwołać konferencję prasową.
Zgromadzonym przywódcom 58 krajów udało się osiągnąć nieznaczne porozumienie w kwestiach gospodarczych. Opowiedzieli się natomiast za potrzebą zintensyfikowania nacisku na USA, aby zwiększona została rola ONZ w Iraku.