Chiny uznały nowe władze Libii
Pekin oficjalnie potwierdził wczoraj (12.9) uznanie dla nowych władz Libii. Chiny zapowiadają również bliską współpracę z nowymi władzami w kwestii relacji dwustronnych oraz stabilizacji sytuacji w Libii - poinformował MSZ Kraju Środka.
Wiadomość o uznaniu przez CHRL nowych libijskich władz podał w pisemnym oświadczeniu zaadresowanym do światowych agencji prasowych i przedstawicielstw dyplomatycznych w Chinach rzecznik prasowy tamtejszego MSZ Ma Zhaoxu.
Podczas marcowego głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ nad rezolucją nr 1973 wprowadzającej nad Libią strefę zakazu lotów i dającej faktycznie zielone światło do międzynarodowej interwencji wojskowej w tym kraju, Chiny wraz z czterema członkami Rady - Brazylią, Rosją, Niemcami i Indiami wstrzymały się od głosu. Przez większą część trwania konfliktu w Libii, chińskie władze sprzeciwiały się ingerencji sił NATO w wojnę domową i poprzez nieoficjalne kanały dyplomatyczne utrzymywały kontakt zarówno politykami popierającymi Muammara-al-Kaddafiego, jak i przedstawicielami powstańczej Tymczasowej Rady Narodowej.
"Chiny respektują wybór narodu Libii i uznają wielką rolę Tymczasowej Rady Narodowej, pozostając w ścisłym kontakcie z członkami tego gremium. Tymczasowej Radzie Narodowej udało się osiągnąć cele, które od dłuższego czasu były oczekiwane przez wspólnotę międzynarodową. Zapowiadamy bliską współpracę z nowymi władzami w Trypolisie w kwestiach relacji dwustronnych. Wyrażamy również nadzieję, że wszelkie traktaty i porozumienia, które nasz kraj zawarł do tej pory z Libią, będą przez nowy rząd w pełni respektowane" - czytamy w oświadczeniu MSZ Chin.
Wkrótce po wydaniu oświadczenia, przedstawiciele nowych libijskich władz poinformowali o zadowoleniu z "aktywnej roli Chin w międzynarodowej pracy nad stabilizacją kraju" i wyrazili pełną gotowość do współpracy z władzami CHRL.
Oceniając najnowsze posunięcie dyplomatyczne Kraju Środka, chiński komentator Zheng Xiwen w komentarzu dla państwowej agencji prasowej Xinhua podkreślił, że polityka Pekinu wobec Libii pozostaje niezmienna, niezależnie od tego, kto dzierży ster władzy w Trypolisie. "Jest ona nakierowana na wzmacnianie relacji dwustronnych, rozwijanie pokojowej współpracy i rozwój całego regionu. Chiny nie koncentrują się w tym wypadku na wspieraniu partykularnych grup politycznych czy systemów władzy" - tłumaczył chiński ekspert, dodając, iż wstrzymanie się przedstawicieli Pekinu podczas wiosennego głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ nad uchwaleniem rezolucji nr 1973 było zgodne ze stanowiskiem Ligi Państw Arabskich i Unii Afrykańskiej.
Kilka dni temu, wiceprezydent Chin Xi Jinping ocenił, że zasadniczą rolę w powojennej stabilizacji w Libii powinna odgrywać ONZ.
Do tej pory, nowe władze Libii zostały uznane przez ponad 70 krajów świata.
Za: xinhuanet.cn, fmprc.gov.cn
Na zdjęciu: siedziba MSZ Chin w Pekinie, za: gov.cn