Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Hill: Rozmowy sześciostronne utknęły w martwym punkcie

Hill: Rozmowy sześciostronne utknęły w martwym punkcie


10 grudzień 2008
A A A

Według zastępcy amerykańskiego sekretarza stanu Christophera Hilla, negocjacje na temat likwidacji potencjału nuklearnego Korei Północnej stanęły w miejscu. Przedstawiciel Stanów Zjednoczonych powiedział w środę (10.12), że rozmowy sześciostronne nie przyniosły przełomu w kwestii weryfikacji zobowiązań Phenianu.

"Nie posuwamy się we właściwym kierunku. Jeżeli chodzi o porozumienie w sprawie weryfikacji deklaracji rozbrojeniowych, różnice zdań ciągle pozostają znaczne" stwierdził Hill.

ImageGoszczące rozmowy Chiny przedstawiły pozostałym krajom (USA, Japonii, Rosji i obu Koreom) projekt porozumienia ramowego, jednak nie doszło do jego realizacji. "Próbowaliśmy dyskutować nad chińską propozycją, ale napotkaliśmy na poważne trudności w osiągnięciu konsensusu" dodał Hill, opisując miniony dzień jako "długi i ciężki."

Władze Korei Północnej nie zgadzają się na pobieranie próbek na terenie ich głównego reaktora w Yongbion. Stany Zjednoczone i ich partnerzy (głównie Japonia i Korea Południowa) naciskają na Phenian, by ten umożliwił międzynarodowe inspekcje, ponieważ dzięki analizie materiału radioaktywnego możliwe jest dokładne oszacowanie ilości wyprodukowanego przez reżim Kim Dzong Ila wzbogaconego plutonu.

Zdaniem przedstawicieli USA, Korea Północna wyraziła już w przeszłości zgodę na pobieranie próbek ze wszystkich swoich instalacji nuklearnych. Phenian utrzymuje, że zgodził się jedynie na wizyty inspektorów w gównym reaktorze, przeglądanie dokumentów i rozmowy z północnokoreańskimi naukowcami. 

Na podstawie: ap.org, mainichi.jp