Indie/ Wzrost cen paliwa zatrzymał kraj
Władze indyjskie zdecydowały się podnieść ceny paliw, co wydawało się nieuniknione wobec wysokich cen na rynkach światowych, ale wywołało społeczną burzę. W czwartek (05.06) kiedy zaczęły obowiązywać nowe stawki, całe Indie sparaliżowały strajki.
To pierwsza tak znacząca podwyżka od września 2006 roku. Hindusi zapłacą teraz 5 rupii więcej za litr paliwa, o 3 rupie za litr diesla, co oznacza wzrost cen o ok. 10 proc. Decyzja władz była przewidywana od dawna. Pierwszy raz tak długo czekano z podwyżką, ponieważ, głównie ze względu na rosnące ceny produktów żywnościowych, rządzący Kongres starał się odsuwać decyzję w czasie, przewidując gwałtowna reakcję społeczeństwa.
Wzrost cen wywołał ogromne zamieszanie zarówno społeczne, jak i polityczne. Większość partii opozycyjnych postanowiła wykorzystać decyzję władz do walki o wyborców na niecały rok przed wyborami parlamentarnymi. Szczególnie ostro protestowali komuniści, którzy w dwóch rządzonych przez nich stanach, Bengalu Zachodnim i Kerali, zarządzili na czwartek 12-godzinny strajk generalny. Nie działała komunikacja publiczna, urzędy, szkoły, większość sklepów była pozamykana. Stolica Bengalu Kalkuta będzie strajkować także cały piątek.
Podobnie do strajków i demonstracji nawoływali nacjonaliści z największej partii opozycyjnej BJP oraz organizacji hinduskiej Shiv Sen. Zorganizowali protesty w Mumbaju (d. Bombaj) oraz w południowym stanie Andhra Pradeś.
Broniąc się przed atakami politycznych rywali przywódca rządzącego Indyjskiego Kongresu Narodowego Sonia Gandhi powiedziała, że decyzja została podjęta w interesie narodowym, a jej partia odważyła się poświęcić swoją popularność w tak kluczowym momencie, ponieważ interes narodowy zwyciężył nad partyjnym.
Indie przeżywają największy kryzys gospodarczy od czterech lat. Inflacja wynosi 8,24 proc. i zbliża się do pułapu z 2004 roku. Pogarszająca się sytuacja może przesądzić o porażce rządzącej koalicji w zbliżających się wyborach stanowych w Delhi, Radżasthanie i Madhya Pradeś oraz wyborów ogólnonarodowych w połowie przyszłego roku.
Na podstawie: thetimesofindia.com, hindustantimes.com