Japonia/ Konflikt wokół wyboru szefa Banku Centralnego
Główne partie opozycyjne, posiadające większość w wyższej izbie Parlamentu Japonii, odrzuciły możliwość poparcia kandydatury Muto Toshiro na nowego szefa Banku Centralnego Japonii. Kadencja obecnego szefa BC zakończy się 19 marca.
Opór opozycji wobec nominacji Muto Toshiro na szefa Banku Centralnego jest spowodowany faktem, iż jego kariera jest ściśle związana z ministerstwem finansów, co zdaniem Demokratycznej Partii Japonii, głównej siły opozycyjnej, będzie zagrażało niezależnej pozycji Banku Centralnego względem rządu. Muto, który jest powszechnie uważany za eksperta od polityki fiskalnej, przez ponad trzydzieści lat pracował w ministerstwie finansów. Jego zdolności docenił również odchodzący szef Banku Centralnego Fukui Tashihiko, który poparł tę kandydaturę.
Jednak zdecydowanie negatywne stanowisko opozycji stawia pod znakiem zapytania nominację Muto, gdyż musi on uzyskać akceptację zarówno Izby Reprezentantów, jak i zdominowanej przez opozycję, Izby Radców Parlamentu Japonii.
Bank Centralny znajduje się w ogniu krytyki ze strony opozycji. Demokratyczna Partia Japonii (DPJ) zarzuca obecnym władzom Banku, iż zamiast walczyć z deficytem przeprowadza interwencje na rynku, kupując obligacje rządowe. DPJ obawia się, iż rządowa kariera Muto przeszkodzi mu w prowadzaniu bardziej autonomicznej polityki monetarnej.
Nieustępliwe stanowisko zarówno strony rządowej, jak i opozycji, może spowodować, iż 19 marca, czyli w dniu upływu kadencji odchodzącego szefa, Bank Centralny Japonii pozostanie bez kierownictwa.
Zamieszanie wokół nominacji, zagrożenie recesją oraz załamanie się rynku kredytów hipotecznych w Stanach Zjednoczonych pogarszają nastroje wśród społeczeństwa japońskiego. Indeks zaufania konsumentów spadł do najniższego od pięciu lat poziomu, osiągając wartość 36.1% wobec wcześniejszych 37.5%.
Na podstawie: japantoday.com, asahi.com, atimes.com, yomiuri.co.jp