Korea Płd/"Nasza cierpliwość się kończy"
Sprawa programu nuklearnego Korei Północnej to główny temat wizyty ministra spraw zagranicznych i handlu Korei Południowej w Stanach Zjednoczonych (25-29 marca). „Nasza cierpliwość się kończy” stwierdził minister podczas spotkania z Condoleezzą Rice.
Wizyta ministra Yu Myung-hwana w Stanach Zjednoczonych to drugi etap, po podróży do Pekinu, ofensywy dyplomatycznej Seulu. Nowy rząd uformowany przez konserwatywnego prezydenta Lee Myung-baka, znanego krytyka ustępliwej polityki wobec Phenianiu, już na początku swojego urzędowania zapowiedział koniec z tzw. „słoneczną polityką”.
Opóźnienia w implementacji postanowień rozmów sześciostronnych spowodowały zaniepokojenie w Korei Południowej, której władze podjęły dyplomatyczne starania o koordynację działań głównych uczestników rozmów, w celu wywarcia nacisku na władze Korei Północnej.
W ramach porozumienia USA, Chiny, Rosja, Korea Południowa i Japonia zobowiązały się dostarczyć milion ton paliwa, w zamian za wstrzymanie przez Phenian programu nuklearnego. Realizacja porozumienia utknęła jednak, w martwym punkcie, po tym, jak reżim Kim Dzong Ila nie dotrzymał terminu ujawnienia całej listy przedsięwzięć w ramach programu nuklearnego. Termin ten upłynął z końcem ubiegłego roku.
W czasie wizyty w Waszyngtonie minister Yu oświadczył, iż władze w Seulu oczekują, iż obowiązek ten zostanie spełniony do sierpnia. „Biorąc pod uwagę kalendarz wyborczy w Stanach Zjednoczonych, nie mamy zbyt wiele czasu” stwierdził w Pentagonie minister Yu.
Zapowiedź twardego stanowiska wobec Korei Północnej, sformułowana przez prezydenta Lee, który objął swój urząd w lutym tego roku, wywołała gniew reżimu w Phenianie. W czwartek, podczas wizyty ministra Yu w Stanach Zjednoczonych, władze Korei Północnej zagroziły zawieszeniem porozumienia w sprawie denuklearyzacji, co zostało odczytane jako odpowiedź wobec polityki zagranicznej nowych władz w Seulu.
Oświadczenie władz Korei Północnej zostało wydane dzień po wydaleniu jedenastu przedstawicieli Korei Południowej ze wspólnej strefy gospodarczej, uważanej za największe osiągnięcie „słonecznej polityki”. „Wyrażamy głębokie zaniepokojenie jednostronnymi działaniami Północy, które zagrażają dwustronnemu dialogowi” powiedział w czwartek rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Korei Południowej.
Na podstawie: koreatimes.co.kr, koreaherald.co.kr