Korea Płd./Ofensywa dyplomatyczna w sprawie Korei Płn.
Wizyty w Pekinie, Waszyngtonie i Tokio to początek ofensywy dyplomatycznej zaplanowanej przez nowego ministra spraw zagranicznych Korei Południowej Yu Myung-hwana. Głównym tematem rozmów będzie implementacja przez Koreę Północną postanowień rozmów sześciostronnych.
Jak zapowiedział nowy minister spraw zagranicznych, pierwszym etapem jego zagranicznych podróży będzie Pekin (20-22 marca). Następnie minister uda się do Waszyngtonu (25-29 marca) oraz do Tokio (4-6 kwiecień). Wizyty w krajach, które uczestniczą w rozmowach dotyczących programu nuklearnego Korei Północnej, są związane z rosnącym zaniepokojeniem Seulu procesem realizacji porozumień rozmów sześciostronnych. „Jesteśmy coraz bardziej zaniepokojeni możliwością impasu w rozmowach sześciostronnych, wobec niedotrzymania przez Koreę Północną terminu ujawnienia pełnej listy programów nuklearnych, który upłynął z końcem roku” stwierdził Yu-Myung-hwan w dniu objęcia swojego urzędu, 29 lutego.
Jak zaznaczył minister Yu „ obecnie jesteśmy w bardzo ważnym i zarazem krytycznym momencie rozmów z Koreą Północną. Albo uda nam się posunąć dalej albo wrócimy do punktu wyjścia.
W czasie swojej pierwszej zagranicznej podróży minister Yu spotka się m.in. z prezydentem Chin Hu Jintao oraz ministrem spraw zagranicznych Chin. Rozmowy będą dotyczyć przede wszystkim stosunków bilateralnych oraz programu nuklearnego Korei Północnej.
Następnie minister uda się z wizytą do Waszyngtonu, gdzie oprócz tematu Korei Północnej zostanie poruszona kwestia strategicznego sojuszu Korei Południowej oraz Stanów Zjednoczonych. Przebywający z wizytą w Seulu były prezydent USA G.H. Bush powiedział w czwartek (13.03), iż sojusz tych państw pozostanie silny niezależnie od tego, kto zostanie następnym prezydentem Stanów Zjednoczonych. „Myślę, że Stany Zjednoczone nie mają większego przyjaciela jak Republika Korei. Nasz sojusz jest oparty na fundamencie wspólnych wartości – bezpieczeństwa, wolności i demokracji".
Zapowiedź wzmożonych działań dyplomatycznych jest zwiastunem zmian w dotychczasowej polityce Seulu. Nowy prezydent Republiki Korei Lee Myung-bak wraz z nowym rządem zapowiedział koniec tzw. „słonecznej polityki” autorstwa Kim Dea-junga, którą kontynuował odchodzący prezydent Roh Moo Hun. Lee, wywodzący się z konserwatywnej Wielkiej Partii Narodowej, jest zwolennikiem twardego kursu wobec Phenianu. W czasie kampanii dał się poznać jako zdecydowany przeciwnik „słonecznej polityki”, oferując w zamian własną „pragmatyczną strategię” w stosunku do reżimu północnokoreańskiego.W odróżnieniu od swojego poprzednika nowy prezydent jest zwolennikiem ścisłego sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.
Na podstawie: koreatimes.co.kr, atimes.com, news.bbc.co.uk