Rozmowy sześciostronne nadal bez przełomu

• azja i pacyfik
• chiny
• christopher hill
• japonia
• korea
• nieproliferacja
• qin gang
• rozbrojenie
• rozmowy sześciostronne
• usa

Zgodnie z czwartkowymi (11.12) doniesieniami, przedstawiciele krajów, biorących udział w rozmowach sześciostronnych w Pekinie, nie mogą dojść do porozumienia w sprawie kształtu wspólnej deklaracji na temat weryfikacji zobowiązań rozbrojeniowych Phenianu.

"Zaangażowane strony pozostają podzielone, ponieważ reprezentują one różne punkty widzenia. W dalszym ciągu usiłują jednak znależć nić prozumienia" powiedział rzecznik prasowy chińskiego MSZ Qin Gang, po zakończeniu czwartkowego (11.12) spotkania przedstawicieli Stanów Zjednoczonych, Chin, Japonii, obu Korei i Rosji.

Nie wiadomo, jak długo jeszcze będzie trwała bieżąca runda rozmów, ale szanse na przełom są nikłe. Zdaniem negocjatorów, biorących w nich udział, Phenian nie wykazuje chęci do współpracy nad przedstawionym przez Pekin porozumieniem. Szczegóły dokumentu nie zostały ujawnione. Wiadomo tylko, że Japonia, Korea Południowa i USA domagają się, by została w nim zawarta zgoda Phenianu na pobieranie próbek z północnokoreańskich instalacji atomowych.

"Jak dotąd nie udało nam się osiągnąć postępu w sprawie porozumienia o weryfikacji [zobowiązań denuklearyacyjnych Phenianu - red.]. Przedstawiliśmy naszą wizję protokołu, nie zamierzamy się zatem tagrować sami z sobą. Korea Północna powinna teraz zrobić to, do czego się zobowiązała" powiedział reprezentujący USA Christopher Hill.

Amerykanie twierdzą, że Phenian zgodził się wcześniej na przeprowadzanie inspekcji i pobieranie próbek na terenie północnokoreańskich instalacji nuklearnych. Jednak reżim Kim Dzong Ila utrzymuje, że chodziło tylko o wizyty w głównym reaktorze w Yongbion, przeglądanie dokumentów i wywiady z pracującymi tam naukowcami.

Rozmowy sześciostronne prowadzone są od 2003 roku. W roku 2006 KRDL przeprowadziła podziemną próbę z bronią jądrową. Rok później Phenian zgodził się zrezygnować ze swojego potencjału nuklearnego w zamian za pomoc gospodarczą. Jednak proces stanął w miejscu w sierpniu 2007 roku, z powodu niemożności weryfikacji północnokoreańskich zobowiązań.

Na podstawie: ap.org, mainichi.jp