Sri Lanka/ Krwawy zamach w centrum stolicy
Zamachowiec samobójca wysadził się w piątek (16.05) na zatłoczonej ulicy Kolombo. Niezwykle silna eksplozja zabiła dziewięć osób, około stu jest rannych. Do zamachu doszło około południa przed hotelem Hilton w stolicy kraju. W autobus wiozący policjantów wjechał motocykl zamachowca wyładowany materiałami wybuchowymi. Ofiarami jest dziewięciu policjantów, a stu cywilów, którzy byli przypadkowo w miejscu zamachu, zostało rannych.

Nikt nie przyznał się na razie do zamachu. Prezydent Mahinda Rajapaksa oskarżył LTTE o tchórzostwo i brutalność, ale Tygrysy nie wyraziły jeszcze publicznie swoje stanowiska w sprawie ataku.
W tym samym czasie na północy wyspy toczyły się ostre walki między armią a rebeliantami. W dwudniowych bombardowaniach zginęło 33 separatystów. LTTE ponosi coraz większe straty na linii frontu – walki w maju przyniosły 360 ofiar po stronie Tygrysów i 41 po stronie rządowej.
W styczniu władze zerwały wynegocjowane przez Norwegię zawieszenie broni i zapowiedziały, że zniszczą Tygrysy do czerwca 2008 roku. Wojna domowa na Sri Lance trwa od 25 lat. Od tamtej pory w starciach między tamilskimi separatystami a władzami wyspy zginęło 70 tysięcy ludzi.
Na podstawie: thetimesofindia.com, news.bbc.co.uk