Sri Lanka/ Tamilskie Tygrysy wysadziły statek marynarki wojennej
Trzech tamilskich zamachowców samobójców wysadziło się w sobotę (22.03) na statku, który patrolował północno-wschodnie wybrzeże Sri Lanki, zginęło dziesięciu marynarzy. Walki separatystów z armią lankijską znowu się nasiliły. Do eksplozji doszło w nocy z piątku na sobotę (22.03.). Oficjalne źródła lankijskiej marynarki wojennej podają, że statek wpłynął na minę, jednak rano Tamilskie Tygrysy ogłosiły, że był to bezpośredni atak trzech zamachowców samobójców.
Kilka godzin wcześniej w północnym dystrykcie Mannar autobus należący do wojska najechał na minę. W wypadku zginęło dwóch żołnierzy i sześciu zostało rannych. Ataki Tamilskich Tygrysów (LTTE) są odpowiedzią na ofensywę lankijskiej armii na północy kraju zajętej przez rebeliantów. W ostrzale na linii frontu zginęło w piątek (21.03) przynajmniej 32 tamilskich partyzantów.
Tymczasem od tygodnia płynął ostre słowa potępienia łamania praw człowieka przez obie strony konfliktu. Tydzień temu wypowiedziały się w tej sprawie Stany Zjednoczone. W czwartek (20.03) Unia Europejska stwierdziła, że istnieje związek miedzy stosunkami ekonomicznymi a łamaniem praw człowieka, i zagroziła nałożeniem ograniczeń na handel z wyspą.
Władze Sri Lanki ogłosiły, że w walkach, które rozgorzały wraz z końcem zawieszenia broni, zginęło od stycznia 2,242 rebeliantów i 131 żołnierzy. Trwający 25 lat konflikt pochłonął 70 tysięcy ofiar.
Na podstawie: thehindu.com, thetimesofindia.com,