Trzecia decydująca faza wyborów w Indiach
W czwartek rozpoczęła się trzecia faza wyborów parlamentarnych w Indiach. Wybory do izby niższej parlamentu krajowego tzw. Lok Sabha, podzielone na pięć faz, trwają od 16 kwietnia i zakończą się 13 maja.
zobacz także: Mapa Wyborcza Indii
W trzeciej turze do obsadzenia w parlamencie krajowym jest 107 miejsc spośród przedstawicieli dziewięciu stanów i dwóch terytoriów związkowych, w tym ze stolicy finansowej Indii Mumbaju (Bombaj).

Obecna tura wyborów jest bardzo ważna przede wszystkim dla BJP, która do tej pory obsadzała 40 ze 107 dostępnych na tym etapie miejsc. Hindustan Times zatytułował dzisiejsze wydanie dziennika: "Make or break for BJP today" określając tę fazę wyborów jako decydującą dla obu partii krajowych.
Tymczasem w czwartek (30.04) głośno było także o liderce dalitów (grupy ludności z najniższych kast lub spoza kast tzw. niedotykalnych) Mayawati, która obecna była wśród głosujących w stanie Uttar Pradesh, oraz o znanym indyjskim bogaczu Anilu Advanim, który głosował w Mumbaju.
Wszystkie z 10 miejsc przeznaczonych na Mumbaj, jak i Anantnag w indyjskiej części Kaszmiru, są obsadzane w obecnej fazie wyborów. W listopadzie w Mumbaju doszło do ataku terrorystów, w którym zginęło przynajmniej 170 osób. Korespondenci podają jednak, że bezpieczeństwo jest dla wyborców z tamtego regionu najmniej ważną sprawą. Priorytetami w regionie są bardziej przyziemne sprawy, takie jak dostęp do wody pitnej, elektryczności i lepszych warunków mieszkaniowych.
W stanie Jammu i Kashmir grupa separatystyczna nawoływała do bojkotu wyborów i od dwóch dni prowadzi strajk w muzułmańskiej części doliny Kaszmiru. Jednak, jak podają korespondencji, do tej pory wybory przebiegały spokojnie z tym, że niewiele osób wzięło udział w głosowaniu.
Także w komunistycznym bastionie Indii, Bengalu Zachodnim, głosowanie w 14 okręgach wyborczych przebiegało spokojnie. Wyjątkiem jest miejscowość Lalgarh na granicy ze stanem Jharkhand, gdzie po raz kolejny ugrupowanie rebelianckie naksalitów utrudniało przeprowadzanie wyborów. W jednej z przeprowadzonych przez naksalitów akcji w regionie Purulia w wyniku wybuchu bomby rannych zostało troje ludzi w tym policjant.
Przedstawiciele niektórych stanów Indii głosują w kilku fazach. W czasie pierwszej fazy wyborczej w wyniku ataków naksalitów, we wschodniej i centralnej części Indii, zginęło 17 osób. Druga faza przebiegła spokojniej ale również nie była wolna od przemocy. Do utrzymania porządku w trakcie wyborów zatrudniono dwa miliony funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Wyniki wyborów mają zostać ogłoszone 16 maja, a nowy parlament powinien zostać ukonstytuowany do 2 czerwca. Obecna koalicja na czele z IKN wraz z blokiem wyborczym BJP walczą o głosy z licznymi mniejszymi partiami. Jeśli żadna z grup nie zdobędzie większości, małe regionalne partie mogą odegrać kluczową rolę w tworzeniu nowego parlamentu.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, thetimesofindia.com