Awoda i Kadima podpisały projekt koalicji
Dwie największe partie izraelskie - Izraelska Partia Pracy oraz Kadima podpisały w poniedziałek (13.10) projekt koalicji. Jest to kolejny krok na drodze Cipi Liwni do stworzenia nowego gabinetu i objęcia stanowiska premiera Izraela.
- Myślę, że wyjdzie to na dobre zarówno Partii Pracy jak i Izraelowi – powiedział przedstawiciel Izraelskiej Partii Pracy (Awody) - Ami Ajalon, po ogłoszeniu wyników osiemnastogodzinnych negocjacji pomiędzy przedstawicielami partii desygnowanej na nowego premiera Izraela Cipi Liwni oraz Izraelskiej Partii Pracy.
Do porozumienia doszło w poniedziałek (13.10), tuż przed rozpoczynającym się o zachodzie Słońca świętem Sukkot.
Pod koniec września Liwni została wybrana na przewodniczącą Kadimy, po tym, jak w wyniku skandalu korupcyjnego z przewodzenia partii zrezygnował dotychczasowy premier Ehud Olmert.
Jako kandydatka na nowego premiera Izraela Liwni musi w ciągu 42 dni stworzyć koalicję, która zapewni jej wotum zaufania i pozwoli sformułować nowy gabinet. Aby zdobyć otrzymać wotum zaufania Liwni musi poprzeć bezwzględna większość parlamentarzystów, czyli 61 ze 120 zasiadających w Knesecie.
Ponieważ przedstawiciele Kadimy (29 miejsc w Knesecie) i Awody (19 miejsc) nie są w stanie zapewnić wymaganego minimum, Liwni będzie kontynuować rozmowy z przedstawicielami religijnej partii Szas związanej z ortodoksyjnym środowiskiem safardyjskim.
Na podstawie: telegraph.co.uk, iht.com, reuters.com, abc.net.au, jpost.com, aljazeera.net, theglobeandmail.com