Iran/ ONZ bliżej porozumienia w sprawie nowych sankcji

• iran
• onz
• program jądrowy

„Istotny postęp” - w taki sposób większość dyplomatów oceniło wyniki poniedziałkowych negocjacji dotyczących nowych sankcji przeciwko „nuklearnej działalności” Iranu. Planowane sankcje nie będą jednak tak ostre, jak życzyłyby sobie tego Stany Zjednoczone i kraje Unii Europejskiej.

Dyplomaci m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec sprzeciwili się wprowadzeniu zakazu na międzynarodowe podróże irańskich urzędników zaangażowanych w prace nad programem wzbogacania uranu. Nie zgodzili się również na zakaz importu broni i eksportu gwarancji kredytowych dla firm prowadzących interesy w Iranie. Dyplomaci zapowiadają, że w nowej rezolucji znajdą się z kolei: embargo na export broni, wykluczenie państwowych pożyczek i zamrożenie aktywów firm i osób prywatnych powiązanych z programem nuklearnym i produkcją broni w Teheranie.

Stany Zjednoczone i kraje europejskie opowiadały się za szerokim pakietem sankcji, Rosja i Chiny natomiast, w związku ze swymi powiązaniami ekonomicznymi z Iranem, były zdecydowanie niechętne zbyt ostrym rozwiązaniom Zdaniem przedstawicieli tych państw, w największym stopniu uderzyłyby one bowiem w społeczeństwo irańskie. Jak podkreślają prywatnie dyplomaci, dotkliwość uzgodnionych sankcji jest zatem dość ograniczona.

Za wyjątkiem Niemiec, wszystkie państwa uczestniczące w negocjacjach są stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa, a zatem posiadają prawo weta. Państwa te nadal negocjują nad tym czy wezwać 191 państw Narodów Zjednoczonych, aby zachowały „czujność i powściągliwość” w kwestii sprzedaży Iranowi siedmiu kategorii broni ciężkiej.

Wydaje się również, iż dojdzie do poszerzenia listy osób, wobec których zostaną zastosowane sankcje zamrożenia aktywów zainwestowanych w rozwój programu nuklearnego. Jak podkreślił jeden z chińskich dyplomatów, Li Junhua, lista ta jest obecnie studiowana w stolicach rządów państw-negocjatorów. Jeśli chodzi o sferę finansową, Chiny sprzeciwiały się m.in. propozycjom redukcji pożyczek dla firm funkcjonujących i prowadzących swoje interesy w Iranie. Rozwiązania te popierały przede wszystkim Stany Zjednoczone i Unia Europejska. Chiński ambasador przy ONZ, Wang Guangya podkreślił, iż jedynym ekonomicznym środkiem, który ma pełne szanse przetrwać przyszłe głosowanie Rady Bezpieczeństwa będą ograniczenia dotyczące irańskich pożyczek państwowych.

Wysłannik Stanów Zjednoczonych zapowiedział, iż głosowanie Rady Bezpieczeństwa nad zaproponowanym pakietem sankcji może odbyć się już pod koniec tego tygodnia.

Zamiarem państw uczestniczących w negocjacjach jest zmuszenie Iranu do zaprzestania procesu wzbogacania uranu, którego celem, według Waszyngtonu i krajów europejskich, jest produkcja broni nuklearnej. Teheran zaprzecza wszelkim oskarżeniom, podkreślając jednocześnie, iż jego działania mają wymiar wyłącznie pokojowy i służą celom cywilnym.

W odpowiedzi na odmowę zamrożenia procesu wzbogacania uranu przez Iran, w grudniu Rada Bezpieczeństwa uchwaliła jednogłośnie rezolucję o wprowadzeniu sankcji. Zażądała, aby wszystkie państwa zaprzestały zaopatrywać Iran w materiały i technologie mogące pomóc w rozwijaniu programu nuklearnego i produkcji pocisków. Przegłosowała również zamrożenie aktywów 10 irańskich firm i 12 osób prywatnych związanych z programem nuklearnym. Kontynuacja procesu wzbogacania uranu przez Iran stała się powodem negocjowania kolejnych sankcji.

Na podstawie: BBC, abc.com