Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Iran/ Rice: USA chcą wejść do gry

Iran/ Rice: USA chcą wejść do gry


01 czerwiec 2006
A A A

Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice poinformowała, że Stany Zjednoczone są gotowe do rozmów z Iranem. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w środę 31 maja w Waszyngtonie, Rice powiedziała, że USA włączą się w multilateralny proces negocjacyjny. Jest to dalszy ciąg dyplomatycznej rozgrywki pomiędzy społecznością międzynarodową a Iranem, dotyczący rozwoju programu nuklearnego w tym kraju.

Sekretarz stanu, wśród głównych przyczyn powyższej decyzji wymieniła chęć przyspieszenia procesu negocjacyjnego. Póki co, deklaracja administracji w Waszyngtonie pozostaje bez odpowiedzi.

Do tej pory Stany Zjednoczone konsekwentnie odmawiały jakichkolwiek oficjalnych rozmów z przedstawicielami rządu w Teheranie. Dlatego też deklaracja Rice uważana jest za odejcie od twardej, prostolinijnej polityki i wyraźny zwrot w stronę Iranu.

Jednakże, USA zmianę swojego stanowiska obwarowały pewnymi wymaganiami. Mianowicie, Stany Zjednoczone włączą się w proces negocjacyjny w momencie całkowitego, faktycznego i sprawdzalnego wstrzymania irańskich prac nad wzbogacaniem i przetwarzaniem uranu. Rice zaapelowała do Iranu o dokładne i rozważne przestudiowanie ostatniej propozycji, sugerując że kolejna odmowa może się spotkać z dużo ostrzejszą reakcją ze strony Zachodu.

Według informacji podanych na konferencji prasowej, decyzja USA została wypracowana wraz z serią innych propozycji uzgodnionych z europejskimi partnerami. Parę dni temu, rosyjski mediator Igor Iwanow, przekazał Irańczykom pakiet propozycji, uwarunkowań i sankcji wystosowanych przez negocjatorów Unii Europejskiej. Gdyby takie rozwiązanie stało się faktem, przy stole negocjacyjnym, obok Iranu, UE-3 czyli Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, mielibyśmy także reprezentanta USA. Amerykańska propozycja spotkała się także z akceptacją i popraciem ze strony Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej MAEA oraz szefa unijnej polityki zagranicznej Javiera Solany

Podczas konferencji, Rice zapytana o możliwości zbrojnych rozstrzygnięć, powiedziała, że prezydent Bush nie wyklucza żadnych możliwości rozwiązań, zarówno w tej chwili, jak i generalnie. Jednocześnie, wyrażono nadzieję, że uda się znaleźć pokojowe rozwiązanie spornej kwestii.

Parę dni temu, strona irańska zadeklarowała, że jest gotowa rozpocząć negocjacje także ze stroną amerykańską. Deklaracja ta nie zawierała jednak żadnej domniemanej zgody na akceptację przez Iran jakichkolwiek postawionych warunków.

Propozycja amerykańska zostanie przekazana rządowi w Teheranie za pośrednictwem rządu Szwajcarii.

Waszyngton nie utrzymywał żadnych formalnych kontaktów z Teheranem od 1979r. Wtedy to irańscy studenci, porwali i uwięzili w Teheranie 52 obywateli Stanów Zjednoczonych.

Na podst. Al Jazeera, BBC, The Guardian, Washington Post