Izrael rozważa możliwość pojednania ze światem arabskim
Izraelski minister obrony i lider Partii Pracy - Ehud Barak, oznajmił w niedzielę (19.10), iż władze jego kraju rozważają możliwość skonstruowania własnego projektu pojednania ze światem arabskim, odnosząc się tym samym do saudyjskiego planu pokoju między Izraelem a państwami arabskimi, sformułowanego w 2002 r.
Barak powiedział, że konsultował się w tej sprawie z Tzipi Livni (przywódczynią Kadimy i szefową izraelskiego gabinetu) i oboje doszli do wniosku, iż „istnieje przestrzeń dla izraelskiego planu pokojowego, który – jako odpowiedź na projekt saudyjski – mógłby być podstawą do pokoju na Bliskim Wschodzie”.
Saudyjski projekt z 2002 roku zakładał (między innymi) uznanie Izraela przez państwa arabskie, w zamian za wycofanie się państwa żydowskiego z terenów zajętych podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku. Sporne obszary, o których mówił projekt arabski, to: Zachodni Brzeg Jordanu i Strefa Gazy (z której Izrael już się wycofał), a także Wzgórza Golan (które byłyby zwrócone Syrii) oraz Wschodnia Jerozolima – główna kość niezgody między Izraelczykami a Palestyńczykami.
Saudyjski plan pokojowy został w zeszłym roku przyjęty przez Ligę Państw Arabskich, a Izraelczycy stwierdzili, iż stanowi on dobrą podstawę do dyskusji, choć wyrazili oni wobec niego pewne zastrzeżenia. Tymczasem były palestyński minister – Ghassan Khatib – powiedział, że „arabska inicjatywa najbardziej sprzyja pojednaniu arabsko-izraelskiemu”.
Na podstawie: english.aljazeera.net, www.independent.co.uk