Na Zachodnim Brzegu też giną Palestyńczycy
W świętym mieście Hebron na Zachodnim Brzegu Jordanu - z rąk izraelskich żołnierzy zginął w piątek (16.01) młody Palestyńczyk.
Palestyńczyk zmarł na skutek poważnych obrażeń, po tym jak został postrzelony przez izraelskich żołnierzy. Otworzyli oni ogień do miejscowej młodzieży, protestującej przeciwko izraelskiej inwazji w Strefie Gazy, która pochłonęła już ponad 1030 ofiar po stronie palestyńskiej. Świadkowie twierdzą, że Izraelczycy sprowokowali starcie z młodymi Palestyńczykami, a następnie zaczęli strzelać, zabijając jednego z nich i raniąc kilku innych. {mosimage}
Według innych świadków, to Palestyńczycy sprowokowali incydent, obrzucając kamieniami izraelski patrol, który zatrzymał ich podczas próby przejścia przez izraelską strefę w Hebronie (kamienie to „broń” najczęściej używana przez palestyńską młodzież w starciach z oddziałami izraelskiego wojska). Wówczas żołnierze użyli gazu łzawiącego i zaczęli strzelać gumowymi kulami, przy czym miejscowy lekarz stwierdził, iż chłopiec zginął na skutek seryjnego strzału w głowę.
Na podstawie: haaretz.com, imemc.org, palestine-pmc.com