Pakistan przeciwny sankcjom wobec Iranu
Podczas gdy Zachód grozi wprowadzeniem czwartego już pakietu sankcji przeciwko Teheranowi za rozwijanie programu jądrowego, goszcząca w Iranie przewodnicząca parlamentu Pakistanu Fahmida Mirza opowiedziała się za kontynuowaniem dialogu politycznego z irańskimi władzami.
Spikerka niższej izby pakistańskiego parlamentu, która w środę (3.2) rozpoczęła kilkudniową wizytę w Iranie, spotkała się z przedstawicielami najwyższego kierownictwa kraju - prezydentem Mahmudem Ahmadineżadem oraz swoim irańskim odpowiednikiem, Alim Laridżanim. Fahmida Mirza potwierdziła podczas negocjacji, iż Islamabad zdecydowanie sprzeciwia się nakładaniu nowych sankcji politycznych i gospodarczych na Teheran.
"Pakistan stoi na stanowisku, iż wspólnota międzynarodowa nie powinna karać Iranu nowymi sankcjami, a kwestia programu nuklearnego rozwijanego przez ten kraj potrzebuje rozwiązania pokojowego, opierającego się na dialogu politycznym" - poinformowała przewodnicząca pakistańskiego parlamentu w rozmowie ze swoim irańskim odpowiednikiem Alim Laridżanim.
Obydwie strony podkreśliły, że pragną zachować dobrosądziedzkie stosunki i są zdania, że najlepsze efekty w działaniach na rzecz długofalowej stabilizacji Bliskiego Wschodu przyniosłoby pogłębienie współpracy wszystkich krajów regionu. Spiker irańskiego parlamentu krytycznie odniósł się do obecności obcych sił w Afganistanie i Iraku, przypominając, iż ciągła ingerencja sił zewnętrznych w politykę bliskowschodnią nie służy osiągnięciu w tej części świata tak upragnionej stabilizacji.
"Najlepszym remedium na konflikty regionalne jest pokojowy dialog i zwiększenie współpracy naszych krajów" - wskazał swojej pakistańskiej rozmówczyni Ali Laridżani.
Fahmida Mirza podkreśliła z kolei, że celem jej wizyty jest wzmocnienie dwustronnych, dobrosąsiędzkich relacji z Teheranem, a łączące obydwa kraje więzy cywilizacyjno-religijne, polityczne i gospodarcze stanowią podstawę do najwyższego poziomu kooperacji. Pakistańska polityk zapewniła jednocześnie, iż Islamabad podejmuje nieustanne działania w walce z terroryzmem i ekstremizmem politycznym i nie dopuści, aby terytorium kraju stało się bazą wypadową do ekspansji przemocy na terytorium innych państw regionu.
Przewodniczący parlamentów podkreślili również wagę wzajmenych wysiłków w kwestii stabilizacji sytuacji w Afganistanie oraz zwalczania handlu narkotykami. Fahmida Mirza obiecała także zaktywizować działania na rzecz uwolnienia irańskiego attache handlowego, uprowadzonego w Pakistanie pod koniec 2008 roku.
Podczas spotkania z prezydentem Mahmudem Ahmadineżadem, irański lider przypomniał, że w interesie dobrosąsiedzkich relacji Teheranu i Islamabadu leży zapewnienie trwałego bezpieczeństwa w regionie. "Obce siły dążą do tego, aby w naszej części globu utrwalało się poczucie zagrożenia i braku bezpieczeństwa. Z jednej strony zwalcza się terroryzm, z drugiej zaś, używa tej walki do tego, aby jeszcze bardziej podporządkować nasze narody wielkim mocarstwom. Mam nadzieję, że żaden obcy wywiad nie zniweczy przyjaźni pomiędzy Iranem a Pakistanem" - tłumaczył prezydent, dodając, że wszelkie bariery w pogłębieniu współpracy irańsko-pakistańskiej muszą być niezwłocznie przezwyciężone.
Przewodnicząca pakistańskiego parlamentu zapewniła M. Ahmadineżada, iż Islamabad opowiada się za suwerennym i niepodległym Iranem, który musi rozwijać się w pełni bez nacisków z zewnątrz. "Dotyczy to szczególnie kwestii energetyki jądrowej" - podsumowała Fahmida Mirza.
Na podstawie: farsnews.ir, irib.irm president.ir
Na zdjęciu: spikerka parlamentu Pakistanu Fahmida Mirza podczas spotkania z prezydentem Iranu Mahmudem Ahmadineżadem, Teheran, 4 lutego 2009, za: president.ir
Brak nowego otwarcia. Wizyta Bidena na Bliskim Wschodzie.
Turcja: Nieudana próba zamachu stanu
