Rosną rozbieżności między Izraelem a USA w sprawie osadnictwa na Zachodnim Brzegu
- IAR
Nasilają się rozbieżności między Izraelem i Stanami Zjednoczonymi w sprawie osadnictwa izraelskiego na Zachodnim Brzegu Jordanu. Izraelski MSZ oznajmił, że osiedla będą nadal rozbudowywane, a ich ostateczny status zostanie ustalony dopiero w ramach końcowego układu pokojowego z Palestyńczykami.
Komunikat izraelskiego resortu spraw zagranicznych jest odpowiedzią na wczorajsze oświadczenie amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton stwierdzające, że osadnictwo na Zachodnim Brzegu powinno zostać całkowicie zamrożone.
Izrael, aby złagodzić krytykę ze strony USA, jest gotów zlikwidować jedynie 22 tak zwane punkty osadnicze, co zreszta budzi już gwałtowne protesty radykalnych osadników. Grupa rabinów z osiedli na Zachodnim Brzegu opublikowala apel wzywający żołnierzy i policjantów do odmowy wykonywania rozkazów - jeśli zostaną skierowani do likwidowania punktów osadniczych. Apel ten potępiany jest dziś szeroko w mediach izraelskich, które przypominają, że podobne wezwania ze strony rabinów rozlegały sie za kadencji zamordowanego potem premiera Icchaka Rabina.
Kwestię planowanej likwidacji punktów osadniczych będzie omawiał w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie minister obrony Izraela Ehud Barak.