Teheran blokuje internet w przededniu planowanych demonstarcji

• internet
• teheran

Irańska opozycja przygotowuje się do przeprowadzenia w poniedziałek (7.12) antyrządowych protestów. Tymczasem władze stolicy ograniczają dostęp do mediów.

Kiedy pojawiły się pierwsze pogłoski o planowanych protestach, mieszkańcy Teheranu zauważyli, iż połączenia internetowe były bardzo słabe lub prawie w ogóle nie działały.  Nie od razu jednak wiadomo było, czy ograniczony dostęp do sieci ma miejsce tylko w stolicy czy też „awaria” ma zasięg ogólnokrajowy. Jednak, gdy w sobotę (5.12) nie działało większość teherańskich stron internetowych oczywistym stało się, iż niefunkcjonalność systemu jest następstwem decyzji władz.

Jak donoszą mieszkańcy Teheranu, w niedzielę (6.12) nie mieli już dostępu do swojej poczty e-mail, zauważając jednocześnie, iż rządowa kontrola nad stronami internetowymi, moderowanymi przez opozycję, została wzmożona. Fakt ten, według opinii obserwatorów, ma związek z planowanymi na poniedziałek anty-rządowymi demonstracjami. Blokada sieci ma bowiem na celu uniemożliwienie opozycji sprawnej komunikacji.

Ministerialne władze poinformowały z kolei prasową agencję Reuters, iż w poniedziałek (7.12) dostęp do internetu oraz sieci komórkowe będą zablokowane.

Ponadto wszystkie dziennikarskie pozwolenia, wydane zagranicznym mediom, relacjonującym wydarzenia z Iranu, zostały cofnięte na czas 7-9 grudnia. Rzecznictwo Ministerstwa Kultury powiadomiło o swojej decyzji zagranicznych dziennikarzy, fotografów oraz kamerzystów poprzez wiadomość sms, apelując jednocześnie, by w dniu protestów pozostali w swoich biurach. 

Swoje przygotowania do Dnia Studentów powzięła również policja oraz Strażnicy Rewolucji. Elitarna jednostka ostrzegła, iż podejmie wszelkie środki, mające zapobiec zakłócaniu porządku na ulicach Teheranu, każda demonstracja odbywająca się poza terenem uniwersytetu będzie tłumiona, a wszelkie tego typu zbiorowiska będą traktowane jako nielegalne. W tym celu policyjne posiłki zostały rozmieszczone na ulicach stolicy.

Każdego roku teherańskie campusy obchodzą tzw. Dzień Studentów, mający upamiętnić zdarzenia z 1953 roku, kiedy to siły zbrojne szacha zamordowały trzech studentów.  Zabici brali udział w anty-amerykańskich protestach, wyrażających sprzeciw wobec pomocy CIA w powrocie szacha do kraju oraz w obaleniu Mohammada Mossadeq’a . Od 1990 roku demonstracje grudniowe mają charakter pro-reformistryczny.

Na podstawie: www.sun2surf.com, www.malaysianmirror.com, www.kesq.com