Litwa może zaakceptować sprzedaż przez PKN Orlen części akcji Możejek
- IAR
Litewski premier Andrius Kubilius jest skłonny zaakceptować ewentualną sprzedaż przez PKN Orlen części akcji rafinerii w Możejkach w zamian za zapewnienie dostaw surowca ropociagiem.
Kubilius przypomniał, że przed 2 laty kierownictwo PKN Orlen po raz pierwszy oświadczyło, że część akcji litewskiej rafinerii zamierza sprzedać Rosjanom w zamian za wznowienie dostaw ropy ropociągiem "Przyjaźń". Premier zastrzegł przy tm, że od tego czasu nie słyszy na ten temat żadnych nowych informacji z polskiego koncernu.
Minister energetyki Arvydas Sekmokas w liście do dyrektora generalnego PKN Orlen Krystiana Patera napisał, że warunki biznesowe spółki Orlen- Lietuva nie mogą być poprawiane kosztem litewskiego bezpieczeństwa energetycznego. Litewski rząd kategorycznie sprzeciwia się sprzedaży akcji Kłajpedzkiej Nafty. Tymczasem polski koncern uzależnia budowę ropociągu do Kłajpedy od możliwości wpływania na zarządzanie przedsiębiorstwem "Klaipedos Nafta".
Orlen- Lietuva uważa też, że również koleje litewskie ustaliły zbyt wysokie taryfy na transportowanie produktów spółki. Minister energetyki zapewnił pomoc rządu w rozwiązaniu problemów logistycznych rafinerii w Możejkach.
Rafineria ta jest niekonkurencyjna w stosunku do innych tego typu zakładów , ktorych w tym regionie jest 8. Większość znajduje się niedaleko morza i mają swoje terminale. Z kolei rafineria w Możejkach traci wiele pieniędzy na przewóz produktów doga kolejową do Kłajpedy przez Szawle.