Opozycyjny deputowany ukraińskiego parlamentu twierdzi, że jest szpiegowany
Deputowany Werchownej Rady z ramienia opozycyjnej "Batkiwszczyny" Roman Zabzaljuk poinformował, że jest śledzony m.in. przy pomocy "pluskwy" z mikrokamerą "produkcji rosyjskiej". Polityk poinformował, że "pluskwę samodzielnie usunął i opieczętował".
O inwigilowaniu swojej osoby Zabzaljuk poinformował wkrótce po tym, jak w serwisie youtube.com pojawiło się nagranie, na którym widać deputowanego ćwiczącego walkę wręcz, strzelanie i rzucanie nożem. Polityk utrzymuje, że wideo zostało nagrane ukrytą kamerą.
Ukraińskie i rosyjskie media twierdzą, że deputowany, emerytowany wojskowy, walczył podczas interwencji w Afganistanie, gdzie miał być zastępcą dowódcy kompanii rozpoznania radzieckiego Specnazu.
Pod koniec 2011 r. Roman Zabzaljuk, jeden z założycieli „Batkiwszczyny” i bliski współpracownik Julii Tymoszenko, wprawił komentatorów politycznych w osłupienie, przyłączając się do frakcji parlamentarnej "Reformy dla przyszłości". Frakcja ta popularnie nazywana była "frakcją tuszek" ("tuszkami" nazywano w parlamencie deputowanych, którzy po otrzymaniu mandatu jako opozycjoniści, przyłączali się do większości rządowej tworzonej przez Partię Regionów, Blok Łytwyna i komunistów). Przez krótki czas przebywania w szeregach frakcji prorządowej, deputowany zebrał (a następnie ujawnił) wiele informacji o nieoficjalnym "wynagrodzeniu" wypłacanym przez obóz rządzący tym deputowanym opozycji, którzy zgodzili się "zmienić barwy klubowe". Według podanych przez R. Zabzaljuka informacji, opartych m.in. na nagraniach rozmów z szefami frakcji, "uciekinierzy" z szeregów opozycji mogli liczyć na "premię" w wysokości pół miliona dolarów. Przedstawiciele frakcji "Reformy dla przyszłości" przyznali, że przekazali nowemu członkowi znaczną sumę pieniędzy, lecz miała to być kwota zebrana przez kolegów-deputowanych dla niego "na leczenie" w geście solidarności, a nie jako wynagrodzenie za zdradę kolegów z opozycji. Ukraińska prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie doniesień deputowanego.
Na podstawie: obozrevatel.com, lenta.ru, liga.net