Wielkanoc obchodzona przez chrześcijan w Afryce i na Bliskim Wschodzie
Stara ludowa prawda głosi, że co kraj to obyczaj, dlatego tak lubimy poznawać tradycje i obyczaje w innych częściach świata. Przenieśmy się więc na chwilę w daleką podróż, aby zobaczyć jak wygląda Wielkanoc w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki.
Na Bliskim Wschodzie powszechny jest zwyczaj wypieku semolin, czyli małych ciasteczek wypełnionych farszem z daktyli lub orzeszków pistacjowych. Receptura pieczenia tych lokalnych słodkości jest pilnie strzeżona w poszczególnych rodzinach. Starsze pokolenie Libańczyków nawet głęboko wierzy, iż wieszając swoje ciasteczka na gałęziach drzew dostąpi łaski prosto z samego nieba.
Zwyczaj tłuczenia się jajkami jest znany nie tylko w Europie, ale również na Bliskim Wschodzie. W Libanie dzieci stukając się jajkami walczą o to, które z nich będzie miało szczęście aż do następnych świat.
Wielki Tydzień w Jerozolimie rozpoczyna się w niedzielę palmową spotkaniem na Górze Oliwnej, która wznosi się tuż za murami starego miasta Jerozolimy. W marszu z gałązkami palmowymi bierze udział tysiące osób. W środę wierni odwiedzają miejsce Ostatniej Wieczerzy Chrystusa. Wielki Piątek to dzień epickiej uroczystości, w której tłumy ludzi gromadzą się wzdłuż bramy Ecce Homo i przebywają drogę na golgotę wzdłuż wąskich uliczek starego miasta. Bazylika Grobu Pańskiego jest publicznie dostępna tylko w sobotę.
Obchody Święta Wiosny połączone z koptyjską Wielkanocą są jednym z najważniejszych, a z pewnością najbardziej radosnych, wydarzeń w Egipcie. Koptowie stanowią aż 15 procent ludności w Egipcie. Są jedną z najstarszych i najliczniejszych wspólnot chrześcijańskich na Bliskim Wschodzie. W przeciwieństwie do zamieszkujących państwo muzułmanów, koptyjscy chrześcijanie świętują Wielkanoc w wyjątkowy sposób. Święta przypadają tu zawsze w drugą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca, ale przygotowania zaczynają się dużo wcześniej. Koptowie przestrzegają Wielkiego Postu przez 55 dni, a najważniejszy jest ostatni tydzień. W tym czasie nie jedzą słodyczy, mięsa, jajek i masła, często także powstrzymują się od oglądania telewizji i innych rozrywek.
Nastająca po poście Wielka Niedziela obchodzona jest bardzo uroczyście. Po wspólnej modlitwie w kościele, Koptowie udają się na obfite śniadanie. Na stole znajdują się wtedy przede wszystkim solone ryby: śledzie, makrele i sardynki. Przygotowaną w tradycyjny sposób rybę nazywa się tutaj fiseekh i podaje się ją nie bez powodu. W starożytnym Egipcie wierzono, że ofiara z tych zwierząt gwarantuje lepsze zbiory. Do dziś solone ryby symbolizują płodność i dobrobyt. Na Wielkanocnym stole Koptów nie brakuje także jajek. Okazuje się, że barwione jaja, przypominające dzisiejsze pisanki, były tu znane już za czasów faraonów! Wieszano je w świątyniach jako symbol nowego życia, dlatego tradycję ich zdobienia podtrzymują w Egipcie zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie.
Częstym motywem zdobniczym ,,pisanek” były skarabeusze z dwoma postaciami ludzkimi, natomiast w Kairze na jajkach uwieczniano wizerunki słynnych władców. Innym ważnym składnikiem goszczącym na świątecznym stole Koptów jest cebula dymka, która ma odstraszać złe duchy. Malowidła na starych egipskich płaskorzeźbach i teksty na grobowcach wskazują na to, że dawniej cebulę spożywało się tu w ogromnych ilościach. Symbolizowała ona życie wieczne, dlatego Egipcjanie umieszczali ją często w mumiach, a kapłani byli przedstawiani na rysunkach razem z tym warzywem. Na wielkanocnym stole w Egipcie znajdziemy także sałatę – symbol nadziei i wiosny, uważany w starożytności za afrodyzjak.
Po wielkanocnej Niedzieli w Egipcie wypada Pierwszy Dzień Wiosny, nazywany Sham el Nessim, który jest ogólnonarodowym i wolnym od pracy świętem. Jego obchody także wiążą się z płodnością ziemi, a śniadanie często odbywa się na łonie natury. Rodziny organizują pikniki w miejscach takich jak zoo, parki, ogrody czy malownicze tereny nad Nilem.
W wielu innych miastach mieszkańcy świętują nadejście wiosny występami folklorystycznych zespołów tanecznych, często odbywają się też pokazy wojskowe i koncerty. Tradycja tego święta pochodzi jeszcze ze starożytności, a jego nazwę tłumaczy się jako ,,powiew wiatru”. Dawniej Sham el Nessim związany był z pojawieniem się wiosennego, ciepłego wiatru – hamsinu.
W Afryce parafie chrześcijańskie organizują tradycyjne wielkanocne nabożeństwa. Z powodu wcześnie zapadającego o tej porze zmroku, najważniejsze uroczystości Wielkiej Soboty rozpoczynają się tego dnia około godziny trzeciej po południu, a kończą około godziny szóstej.
Z okazji Wielkanocy, kościoły i domy modlitwy są dekorowane ozdobami zwanymi "vitenge" i "kanga". Dekoracje w kształcie motyli, wykonywane są z kwiatów i liści bananowca.
Mieszkańcy Afryki śpiewają międzynarodowe chrześcijańskie hymny, jednak uzupełniają je o elementy własnej kultury. Dlatego też śpiewom i modlitwom często towarzyszy bicie bębnów.
W Afryce nie obowiązuje post w Wielki Piątek ani w Wielką Sobotę. Już w Wielką Sobotę rodziny spożywają tradycyjną, świąteczną potrawę - gotowany ryż z kawałkami kurczaka lub innym mięsem. Do popularnych zwyczajów należy także odwiedzanie sąsiadów i znajomych oraz częstowanie ich własnymi wyrobami.
W Afryce Wielkanoc jest świętem szczególnie radosnym - ich rytuały są bardziej spontaniczne i ekspresyjne niż europejskie. Po zakończeniu nabożeństwa, zamiast rozejść się do domów, Afrykańczycy gromadzą się przed Kościołem, by tańczyć i śpiewać.
Źródło: National Geographic, BBC Africa, Naharnet, the National, Jerusalem Post