Albania: Sąd konstytucyjny odrzucił ustawę lustracyjną
Albański sąd konstytucyjny uznał kontrowersyjną ustawę lustracyjną skierowaną przeciw byłym współpracownikom komunistycznego reżimu za sprzeczną z konstytucją. Rząd zapowiada referendum w sprawie nowej ustawy.
Ustawa lusracyjna stała się obiektem ostrej krytyki ze strony krajowych organizacji prokuratorskich i sędziowskich, a także ze strony państw zachodnich, w tym Stanów Zjednoczonych, których ambasador w Tiranie zwrócił się do albańskiego rządu o rewizję zapisów ustawy.
Krytycy uważają prawo na niekonstytucyjne, ponieważ pozwalałoby ono na usuwanie sędziów i prokuratorów, którzy współpracowali z bezpieką, przez specjalnie powołaną komisję z pominięciem postępowania sądowego. Komisja ta nie musiałaby przy tym dowieść, że urzędnicy popełnili jakieś przestępstwo. Według opozycji umożliwiłoby to rządowi pozbycie się prokuratorów prowadzących kluczowe sprawy korupcyjne.
Jeśli ustawa lustracyjna weszłaby w życie, wymiotłaby połowę składu sądu konstytucyjnego Albanii, co pogrążyłoby cały system sądownictwa w kryzysie.
Również Rada Europy wyraziła zaniepokojenie projektem ustawy argumentując, że budzi ona zastrzeżenia związane z przestrzeganiem praw człowieka, standardów demokracji i rządów prawa. Rada w swojej analizie zwróciła uwagę na niezwykle szeroki zakres oddziaływania ustawy w odniesieniu do kategorii zawodowych, fakt, że dotyczy ona ludzi sprawujących aktualnie funkcje, sprawiedliwość i proporcjonalność działań lustracyjnych, dolegliwość sankcji oraz brak ograniczenia czasowego stosowania nowego prawa.
Premier Sali Berisha, który po przyjęciu ustawy przez parlament nazwał ją „historycznym zwycięstwem przeciw przestępstwom politycznym”, odrzucał wszelką jej krytykę. Argumentował, że sąd konstytucyjny nie może rozpatrywać konstytucyjności prawa lustracyjnego, ponieważ część jego składu pełniła swoje funkcje w czasach komunistycznych i znajduje się wobec tego w sytuacji konfliktu interesów.
Rządząca Partia Demokratyczna (PDSh) uważa, że odrzucenie przez sąd konstytucyjny ustawy lustracyjnej jest wynikiem „presji opozycji, a szczególnie Ediego Ramy, na skład sędziowski”, jak powiedziała posłanka PDSh, Mesila Doda. „Oceniam to jako poparcie dla przestępstw przeciw ludzkości systemu komunistycznego, przestępstw, których w tym kraju dokonywano systematycznie prze 50 lat”, dodała.
Partia Demokratyczna zapowiada opracowanie nowej ustawy lustracyjnej, która przesłana zostanie do oceny Europejskiemu Trybunałowi w Sztrasburgu, a także poddana ocenie społeczeństwa w referendum.
Opozycyjna Partia Socjalistyczna (PSSh) uznała decyzję konstytucyjnego za słuszną odnotowując, że jest to kolejny przypadek próby złamania konstytucji przez premiera Berishę. PSSh jest gotowa uczestniczyć w pracach nad nowym prawem lustracyjnym, jeśli będzie on zgodny z konstytucją i zaleceniami Komisji Weneckiej Rady Europy.
Na podstawie: shekulli.com.al, balkaninsight.com.