Bałtyk: Znaleziono wrak rosyjskiego okrętu podwodnego
- IAR
Na środkowym Bałtyku w pobliżu samotnej i bezludnej szwedzkiej wysepki Gotska Sandoen leżącej czterdzieści kilometrów na północny wschód od wyspy Gotlandii znaleziono wrak rosyjskiego okrętu podwodnego. Wrak pochodzi z przed ponad dziewięćdziesięciu lat.
Podczas pomiarów hydrograficznych na nieznany wrak natknął się statek „Jakob Haegg” należący do szwedzkiego Urzędu Morskiego. Za pomocą zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego wyposażonego w kamery wykonano zdjęcia znaleziska. Okazało się, że na głębokości 100 metrów leży doskonale zachowany wrak rosyjskiego okrętu podwodnego z okresu pierwszej wojny światowej, który zaginął jesienią 1917 r.
Przyczyną katastrofy był prawdopodobnie wybuch miny morskiej. Świadczą o tym uszkodzenia części dziobowej okrętu zarejestrowane na podwodnym filmie. Razem z okrętem zginęła cala załoga licząca ok. 40 osób.
O odkryciu władze szwedzkie powiadomiły stronę rosyjska. Podobne znalezisko, innego rosyjskiego okrętu podwodnego z tego samego okresu, dokonano w tym rejonie w 1999 roku. Oblicza się, że na całym Bałtyku leży na dnie ponad 3 tysiące wraków.