Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Bośnia i Hercegowina nie uzna niepodległości Kosowa

Bośnia i Hercegowina nie uzna niepodległości Kosowa


22 październik 2008
A A A

"Bośnia w bliskim horyzoncie czasowym nie uzna niepodległości Kosowa, gdyż nie chcemy destabilizować sytuacji w naszym kraju - stwierdził szef dyplomacji Bośni i Hercegowiny Sven Alkalaj w wywiadzie dla czeskiego radia.

Minister Alkalaj uważa, że uznanie przez bośniackie władze federalne w Sarajewie niepodległości dawnego okręgu autonomicznego Jugosławii i Serbii zakłóciłoby nie tylko porządek panujący w Bośni od czasów kończącego ponad 3-letnią wojnę domową porozumienia pokojowego z Dayton, zawartego w 1995 roku, lecz także wpłynęłoby destabilizująco na cały region Bałkanów.

ImagePlany poparcia niepodległości Kosowa spotykają się ze zdecydowanym sprzeciwem serbskiego podmiotu wchodzącego w skład federalnej Bosni i Hercegowiny - Republiki Serbskiej w Bośni. Jej premier, Milorad Dodik wielokrotnie ostrzegał, że ewentualne poparcie przez władze federalne dla kosowskiej suwerenności może doprowadzić do secesji Republiki Serbskiej ze składu Bośni i Hercegowiny. Niezgoda na poparcie niepodległości Kosowa panuje również w łonie najwyższych organów władz wykonawczych federalnej Bośni i Hercegowiny, w których obok Bośniaków i Chorwatów zasiadają także Serbowie. Posunięciu takiemu sprzeciwiają się m. in. członek pełniącego rolę kolektywnego prezydenta kraju trójosobowego Prezydium Bośni i Hercegowiny Nebojša Radmanović, premier rządu federalnego Nikola Špirić i inni serbscy ministrowie pełniący swoje funkcje w rządzie federalnym.

"Każda, nawet najmniejsza rzecz, która może przyczynić się do zakłócenia stabilności federalnej Bośni i Hercegowiny oraz zawrócenia jej z drogi integracji z UE i NATO musi zostać zdecydowanie odrzucona. Tak też jest z problemem uznania niepodległości Kosowa. Drugim, obok integracji euroatlantyckiej priorytetem naszej polityki zagranicznej jest utrzymanie dobrosąsiedzkich stosunków z Serbią i Chorwacją" - tlumaczył szef bośniackiej dyplomacji.

Sven Alkalaj pełni funkcję ministra spraw zagranicznych w rządzie federalnym Bośni i Hercegowiny od 2007 roku. Dyplomata udzielił wywiadu praskiej rozgłośni "Česky rozhlas" przy okazji oficjalnej wizyty w Czechach, trwającej od wtorku (21.10). Podczas rozmów ze swoim czeskim odpowiednikiem Karelem Schwarzenbergiem, bośniacki minister usłyszał zapewnienie, iż jednym z priorytetów czeskiego przewodnictwa w UE, rozpoczynającego się 1 stycznia 2009 roku będzie integracja Bałkanów Zachodnich ze wspólnotami euroatlantyckimi.

Na podstawie: rts.co.yu, dnevniavaz.ba, rozhlas.cz

Na zdjęciu: minister Sven Alkalaj, za: mfa.gov.ba