Bośnia i Hercegowina/ Zmarł prezydent Republiki Serbskiej
Milan Jelić, prezydent Republiki Serbskiej w Bośni zmarł w niedzielę wieczorem na oddziale intensywnej terapii szpitala w miejscowości Doboj. Kilka godzin wcześniej, w czasie uczestnictwa w imprezie sportowej doznał nagłego ataku serca. Miał 51 lat.
Jelić pełnił funkcję prezydenta Republiki Serbskiej, jednej z dwóch podmiotów tworzących federację Bośni i Hercegowiny od października 2006 roku. W wyborach powszechnych, jako kandydat centrolewicowego Związku Niezależnych Socjaldemokratów (SNSD), pokonał urzędującego prezydenta kraju, Dragana Čavića, lidera Serbskiej Partii Demokratycznej (SDS).
Urodził się w 1956 roku nieopodal miejscowości Modriča. Ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie w Suboticy. Po uzyskaniu doktoratu na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu w Banjaluce, kierował kilkoma przedsiębiorstwami przemysłowymi na terenie Bośni. Z powodu dużych sukcesów w biznesie, w 2003 roku, przyszły prezydent uzyskał tytuł "Menadżera Dekady w Bośni i Hercegowinie". Karierę polityczną rozpoczął w połowie lat 90. Został wówczas członkiem Serbskiej Partii Demokratycznej (SDS), będącej największym ugrupowaniem reprezentującym bośniackich Serbów. Po podpisaniu porozumienia z Dayton, Jelića wybrano posłem do parlamentu Republiki Serbskiej w Bośni. W 1998 roku, po klęsce SDS w wyborach parlamentarnych, przeszedł do Związku Niezaleźnych Socjaldemokratów (SNSD), który pod przewodnictwem Milorada Dodika rządził krajem do 2001 roku. W lutym 2006 roku, socjaldemokraci z SNSD pokonali SDS w wyborach parlamentarnych i ponownie objęli władzę w republice.
Pogrzeb Milana Jelića odbędzie się w środę w rodzinnym mieście prezydenta. Przez dwa dni, trumna z jego doczesnymi szczątkami zostanie wystawiona w stolicy Republiki Serbskiej w Bośni, Banjaluce.
Z powodu śmierci przywódcy, w Republice Serbskiej ogłoszono trzydniową żałobę narodową. Wyrazy współczucia i kondolencje, podkreślające olbrzymią rolę Milana Jelića w powojennej odbudowie Republiki Serbskiej i stabilizacji politycznej kraju, złożyli bośniackim Serbom najwyżsi politycy serbscy z Belgradu - prezydent Boris Tadić i premier Vojislav Koštunica.
Obok polityki, największą pasją Jelića był sport, w szczególności zaś piłka nożna. Przez wiele lat pełnił funkcję przewodniczącego Związku Piłkarskiego Bośni i Hercegowiny, a jego syn był zawodnikiem jednej z belgradzkich drużyn piłkarskich.