Giełdy w Londynie i Toronto dokonały fuzji
- IAR
Zawarte wczoraj porozumienie utworzyło czwarty co do wielkości parkiet na świecie i natychmiast wywołało nowe próby wzmocnienia pozycji przez inne giełdy, które szukają partnerów do połączenia.
Prezes londyńskiej giełdy, Chris Gibson-Smith w ostatnich latach odparł już 5 prób wchłonięcia jej przez zagranicznych inwestorów. Ale 3 lata temu giełda w Londynie połączyła się już z mediolańską.Prezes Gibson-Smith powiedział BBC, co w praktyce oznacza fuzja z giełdą w Toronto: "Skojarzy to dwie pule kapitału - w Ameryce i Europie - a więc będzie to znacznie większa grupa inwestorów dla firm, a z punktu widzenia inwestora - przyciągnie więcej firm, które będą mogły występować w Toronto i jednocześnie w Londynie."
Jeszcze tego samego dnia dwie inne wiodące giełdy - nowojorska NYSE Euronext i frankfurcka Deutsche Boerse ogłosiły, że toczą zaawansowane rokowania na temat fuzji. Dzisiaj giełda w Hongkongu oświadczyłą, że również poszukuje partnera do międzynarodowej spółki. Chris Gibson-Smith tak wyjaśniał to BBC: "Giełdy przechodzą obecnie ze starego świata organizacji narodowych do nowej, globalnej konkurencji i to jest również kolejny etap na naszej drodze."