Grecja/ Negocjacje z Rosją w sprawie umów paliwowych
Grecja i Rosja zdecydowały się rozpocząć negocjacje w sprawie przedłużenia o 24 lata obecnej umowy paliwowej na dostarczanie rosyjskiego gazu ziemnego. Decyzja zwiastuje dalsze umocnienie pozycji Rosji na greckim rynku energetycznym.
Podczas wczorajszego (11.04) spotkania w Atenach, Alexei Miller, dyrektor generalny Gazpromu, oraz Dimitris Sioufas, grecki minister ds. rozwoju, wyznaczyli koniec bieżącego roku jako ostateczny termin podpisania nowego porozumienia, które przedłuży obowiązującą umowę paliwową do 2040 roku.
Po spotkaniu Miller podkreślił owocną współpracę obu krajów w sektorze paliwowym oraz dominującą pozycję Gazpromu jako dostawcy gazu dla Grecji. „Gazprom zawsze wzorowo wypełniał zobowiązania wobec Grecji i ma nadzieję kontynuować swoją rolę godnego zaufania dostawcy gazu dla tego kraju”- powiedział.
Grecja jest importerem gazu od 10 lat. Greckie zużycie gazu ziemnego wzrosło o 35 proc. w latach 2003-2006 i według prognoz podwoi się do 2010 roku, szczególnie na skutek rozwoju nowoczesnych elektrowni gazowych oraz częściowej liberalizacji rynku energii elektrycznej i gazu planowanej na bieżący rok. Obecnie 80 proc. greckiego zapotrzebowania pokrywa Rosja, przesyłając gaz poprzez rurociąg biegnący przez Bułgarię, lecz jeszcze w ciągu tego roku planuje się wykorzystywać także linię biegnącą z Kaukazu przez Turcję.
Współpraca Grecji i Rosji na polu energetycznym zostanie dodatkowo wzmocniona poprzez planowany nowy ropociąg Burgas - Aleksandrupolis. Decyzja o jego powstaniu zapadła na spotkaniu prezydentów Rosji, Bułgarii i Grecji w Atenach w marcu tego roku.
Inwestycja przyczyni się do dywersyfikacji szlaków rosyjskiego eksportu ropy. Rurociąg długości 280 kilometrów pobiegnie z Burgas w Bułgarii do greckiego portu Aleksandrupolis, położonego 14 kilometrów na zachód od granicy tureckiej. Rurociąg ma zostać uruchomiony w roku 2009 lub 2010, a budowa, której koszt wyniesie około 900 mln dolarów, ruszy w przyszłym roku.
Obecnie Gazprom kontroluje około 17% światowych zasobów gazu ziemnego oraz zaspokaja jedną czwartą europejskiego zapotrzebowania na ten surowiec.
Na podstawie: businessweek.com, forbes.com, mosnews.com