Kosowo/ ONZ zreformuje UNMIK
Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-Moon ogłosił pod koniec ubiegłego tygodnia plan zreorganizowania działającej od 1999 roku Tymczasowej Misji Narodów Zjednoczonych w Kosowie (UNMIK). Zmiany mają wejść w życie po 15 czerwca.
O zmianach w kształcie i funkcjonowaniu administracji UNMIK Ban Ki-Moon poinformował w specjalnym liście skierowanym do prezydentów Kosowa i Serbii oraz do Unii Europejskiej. Reformy Sekretarza Generalnego ONZ mają uwzględnić nową sytuację polityczną, jaka powstała po utworzeniu z początkiem tego roku unijnej misji EULEX w Kosowie, jednostronnym ogłoszeniu niepodległości przez prowincję w lutym br. oraz wejściu w życie konstytucji Kosowa z dniem 15 czerwca.
Dotychczasowy mandat administracji UNMIK opierał się na Rezolucji nr 1244 Rady Bezpieczeństwa ONZ, którą uchwalono w dzień zakończeniu 78-dniowej operacji militarnej NATO przeciwko Federalnej Republice Jugosławii, 12 czerwca 1999 roku. Na mocy rezolucji, z prowincji zostały wycofane serbskie wojska i siły bezpieczeństwa, a Kosowo, pozostając formalnie w granicach Serbii (i ówczesnej Federalnej Republiki Jugosławii) przeszło pod administrację międzynarodową. Kontrolę wojskową nad prowincją przejął wówczas 50 tys. korpus międzynarodowych jednostek Sił Kosowa (KFOR).
Zasady reformy UNMIK przedstawione przez Ban Ki-Moona opierają się przerzuceniu znacznej części dotychczasowych obowiązków administracji ONZ na barki unijnej misji EULEX, która do tej pory nie rozpoczęła jeszcze formalnie swego funkcjonowania na terytorium Kosowa.
Do zmian dojdzie również w samym kierownictwie UNMIK. Jej dotychczasowy szef, niemiecki dyplomata Joachim Ruecker, pełniący swoją funkcję od 2006 roku, według nieoficjalnych informacji ma zostac zastąpiony przez Włocha Lamberto Zanieriego.
Kancelaria Sekretarza Generalnego ONZ zdementowała przy tej okazji doniesienia niektórych gazet albańskich, które informowały, że plan reorganizacji UNMIK przewiduje zakończenie funkcjonowania administracji ONZ w Kosowie w ciągu najbliższych 4 miesięcy. Po 15 czerwca i wejściu w życie uchwalonej w kwietniu konstytucji Kosowa, UNMIK oraz misja EULEX będą koegzystować.
Rzecznik prasowy Ban Ki-Moona poinformował, że w nowych ramach działania, administracji UNMIK będzie pełnić rolę " ogólnego parasola ochronnego i kontrolnego", a na misji EULEX spoczywac będą "operacyjne obowiązki związane z rządami prawa". Oznacza to, że od chwili rozpoczęcia działania misji UE w Kosowie, problemy związane z działalnością wymiaru sprawiedliwości, bezpieczeństwa, infrastruktury, ochrony granic oraz czuwania nad serbskim dziedzictwem historyczno-kulturowym, walki z korupcją i przestępczością zorganiowaną przejdą w gestię nadzoru Unii Europejskiej.
Personel misji EULEX liczyć będzie około 2 tysięcy osób, wśród których znajdą się zarówno prawnicy, prokuratorzy, sędziowie i adwokaci, jak i oficerowie oraz szeregowi funkcjonariusze policji i służb bezpieczeństwa. Roczny koszt utrzymania EULEX szacuje się na ponad 160 mln euro. W misji wezmą udział przedstawiciele tych państw UE, ktore uznały niepodległość Kosowa oraz dodatkowo, personel z USA, Turcji, Chorwacji, Norwegii i Szwajcarii. W EULEX nie wezmą udziału kraje, ktore do tej pory nie uznały jednostronnie ogłoszonej niepodległości Kosowa - Słowacja, Rumunia, Grecja oraz Hiszpania. Na czele misji stoi duński dyplomata Pieter Feith.
Według planu ONZ, misja EULEX ma być rozmieszczona na terytorium całego Kosowa. Nie potwierdziły się przy tym spekulacje płynące ze źródeł dyplomatycznych bliskich władzom w Belgradzie, iż UE mogłaby odstąpić od rozlokowania misji EULEX w zamieszkanych przez serbską większość gminach północnego Kosowa.
Plan przewiduje również miejsce dla inicjatyw współpracy regionalnej na Bałkanach Zachodnich, których agendy mogłyby się w większym niż do tej pory stopniu zaangażować w działalność na rzecz budowy pokojowego i demokratycznego ładu w Kosowie. Dotyczy to takich inicjatyw jak Pakt Stabilizacyjny dla Europy Południowo-Wschodniej (SP), Proces Współpracy w Europie Południowo-Wschodniej (SEECP), Inicjatywa Środkowoeuropejska (CEI) oraz Organizacja Czarnomorskiej Współpracy Gospodarczej (BSEC).
Ban Ki-Moon oświadczył, że przedstawiony przez niego plan ma na razie charakter ramowy, a jego szczegóły są wciąż konsultowane w Unii Europejskiej oraz z przedstawicielami OBWE i innych organizacji międzynarodowych. Założenia planu reformy UNMIK zostaną również przekazane Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Kancelaria Sekretarza Generalnego ONZ zwraca ponadto uwagę, że kierownictwo ONZ "pozostaje neutralne, jeżeli chodzi o stosunek do jednostronnie proklamowanej niepodległości Kosowa", a jej uznawanie leży w gestii poszczególnych państw członkowskich największej organizacji międzynarodowej na świecie.
Plan ONZ został z zadowoleniem przyjęty przez Brukselę. Przedstawiciele Słowenii, kończącej półroczną prezydencję w Unii stwierdzili, że reorganizacja UNMIK "będzie krokiem w interesie całej wspólnoty międzynarodowej i sprawi, że w Kosowie nie będzie czarnych dziur bezpieczeństwa, a obecność międzynarodowa w Kosowie ulegnie wzmocnieniu i zabezpieczeniu".
Rzeczniczka prasowa Wysokiego Przedstawiciela UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Javiera Solany zwróciła również uwagę, że aby reforma UNMIK przebiegła pomyślnie, konieczna będzie współpraca władz w Belgradzie. "Mam nadzieję, iz Serbowie przekonają się o znaczeniu misji EULEX, a także tego, iż będzie ona korzystna dla wszystkich obywateli Kosowa, niezależnie od ich narodowości" - powiedziała rzeczniczka Christina Gallach.
Nowe propozycje ONZ zostały skrytykowane przez Serbię i Rosję. W odpowiedzi na list Ban Ki-Moona, prezydent Serbii Boris Tadić wyraził otwartość Belgradu co do dysksuji na temat reorganizacji form obecności administracji międzynarodowej w Kosowie, ale zwrócił również uwagę, że głównym organem odpowiedzialnym za zatwierdzanie ewentualnych zmian jest Rada Bezpieczeństwa ONZ. Powinna ona działać w ramach obowiązującej Rezoulcji nr 1244 lub też uchwalić nową rezolucję normującą zasady obecności międzynarodowych misji w Kosowie. Serbski prezydent powtórzył również, iż Belgrad nigdy nie uzna niepodległości swojej południowej prowincji, a jednostronne ogłoszenie niepodległości Kosowa w lutym br. było aktem nielegalnego separatyzmu.
Tadić dodał, że Belgrad wciąż opowiada się za wznowieniem procesu negocjacyjnego w sprawie przyszłości z prowincji i jest gotowy na wspólne poszukiwanie z kosowskimi Albańczykami takiego modelu statusu Kosowa, który odpowiadałby obydwu zainteresowanym stronom sporu. Serbski lider zgadza się z Ban Ki-Moonem, że to właśnie UE powinna odgrywać najważniejszą rolę w procesie stabilizacji w Kosowie i na całych Bałkanach, lecz uważa jednocześnie, że wszystkie proponowane rozwiązania powinny być ustalane na drodze demokratycznego kompromisu wszystkich zaangażowanych stron, a nie poprzez jednostronne posunięcia.
W ostrzejszych słowach skrytykował plan Ban Ki-Moona odchodzący ze stanowiska premier Serbii Vojislav Koštunica. W wydanym oświadczeniu stwierdził on, że reorganizacja UNMIK jest "legalizacją nielegalnej i niezgodnej z Kartą Narodów Zjednocznych misji EULEX i realizacją odrzuconej przez Belgrad idei nadzorowanej przez Unię Europejską niepodległości serbskiej prowincji Kosowo". Premier stwierdził ponadto, iż prezydent Boris Tadić odpowiadając Ban Ki-Moonowi na jego plan scedowania znacznej części dotychczasowych obowiązków administracji UNMIK na rzecz misji EULEX, przekroczył swoje uprawnienia jako głowy państwa. Zdaniem Koštunicy, zdaniem serbskiej konstytucji, stanowisko w tej sprawie muszą zająć również rząd i parlament, który powinien w tej sprawie odbyć nadzwyczajne posiedzenie.
Pismo Ban Ki-Moona nie zostało skierowane na adres serbskiego rządu.
Przedstawiciel rosyjskiego MSZ Andriej Nesterenko jest z kolei zdania, że reforma UNMIK może prowadzić do "niebezpiecznych działań prowadzących do likwidacji administracji międzynarodowej w Kosowie i tego typu postępowanie należałoby ukrócić".
Tymczasem najwyżsi politycy Kosowa - prezydent Fatmir Sejdiu, premier Hashim Thaqi i przewodniczący parlamentu Jakup Krasniqi są zdania, że plan Ban Ki-Moona nie podważa niepodległości Kosowa i jest dla obywateli tego kraju do przyjęcia.
Na podstawie: rts.co.yu, tanjug.co.yu, b92.net, beta.co.yu