Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Mołdawia: Bojkot komunistów uniemożliwił wybór prezydenta


07 grudzień 2009
A A A

Parlamentowi Mołdawii po raz kolejny nie udało się wybrać prezydenta. Deputowani Partii Komunistycznej zbojkotowali głosowanie. Oznacza to, że na wiosnę przyszłego roku odbędą się ponowne wybory parlamentarne.

ImageWedług konstytucji Republiki Mołdowy prezydenta kraju wybiera parlament. By kandydat mógł zostać głową państwa, potrzebuje 61 głosów. Rządzący Mołdawią od sierpnia Sojusz na rzecz Integracji Europejskiej wysunął jedyną kandydaturę - swojego przywódcy Mariana Lupu. Ugrupowanie dysponuje w 101-osobowym parlamencie jedynie 53 głosami. Reszta deputowanych to komuniści pod przywództwem byłego prezydenta Władymira Woronina, którzy za wszelką cenę nie chcą dopuścić, by ich rywale przejęli całą władzę w państwie.

Liderzy Sojuszu Europejskiego liczyli na to, że w Partii Komunistów dojdzie do rozłamu. Okazuje się jednak, że komuniści wolą kolejną, trzecią już w ciągu roku konfrontację w wyborach powszechnych, niż oddanie władzy. Przed głosowaniem po raz drugi opuścili salę obrad. To zaś oznacza kolejne wybory.

Według sondaży poparcie społeczne dla komunistów stale spada, zaś Marian Lupu jest obecnie najpopularniejszym politykiem w Mołdawii.