Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Moskwa przeciwna Kosowskim Siłom Bezpieczeństwa

Moskwa przeciwna Kosowskim Siłom Bezpieczeństwa


27 styczeń 2009
A A A

Nie milkną protesty Serbii i Rosji przeciwko rozpoczęciu działania Kosowskich Sił Bezpieczeństwa. We wtorek (27.1) ambasador Rosji w Belgradzie Aleksandr Konuzin oświadczył, że nowa formacja jest nielegalna.

Kosowskie Siły Bezpieczeństwa (FSK) oficjalnie rozpoczęły funkcjonowanie w ubiegłym tygodniu. Trzon ponad 2, 5 tys. formacji stanowić mają funkcjonariusze dotychczasowego Korpusu Ochrony Kosowa (TMK), składającego się z dawnych członków Armii Wyzwolenia Kosowa (UĆK), która w latach 1997-99 prowadziła wojnę partyzancką z serbską administracją w Kosowie.

Image"Moskwa postrzega decyzję NATO o sfromowaniu Kosowskich Sił Bezpieczeństwa jako nielegalną i przeciwną prawu międzynarodowemu, gdyż tylko Rada Bezpieczeństwa ONZ może regulować system ochrony bezpieczeństwa w Kosowie. Dla Rosji jest również nie do przyjęcia, że w wyposażeniu nowych jednostek pomagać będą siły KFOR. Rosja nie jest gotowa do popierania takich posunięć, gdyż są one nie do przyjęcia dla Serbii" - oświadczył na konferencji prasowej w serbskiej stolicy ambasador Konuzin.

Rosyjski dyplomata zapowiedział jednocześnie, że będzię oczekiwał, iż problemem rozpoczęcia funkcjonowania Kosowskich Sił Bezpieczeństwa zajmie się Rada Bezpieczeństwa ONZ podczas rozpatrywania kolejnego, regularnego raportu Sekretarza Generalnego Ban Ki-Moona dotyczącego sytuacji w dawnym autonomicznym okręgu Jugosławii i Serbii.

"Podczas debaty, Rosja oceni fakt sformowania nowych jednostek skrajnie negatywnie. Rzecz idzie bowiem o postępujący proces tworzenia armii, która jest jednym z najbardziej znaczących atrybutów istnienia państwa. Kosowo nie jest niepodległym państwem, co oznacza że nie może mieć własnego, narodowego wojska" - podsumował Aleksandr Konuzin.

Na podstawie: rts.rs, tanjug.rs

Na zdjęciu: amabasador Rosji w Belgradzie Aleksandr Konuzin, za: ambasadarusije.org.yu