Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Nieformalny szczyt przywódców UE przed G-20


17 wrzesień 2009
A A A

W Brukseli rozpoczyna się nieformalny szczyt z udziałem unijnych przywódców. Jest on poświęcony przygotowaniom do spotkania grupy G-20, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w Pittsburghu w Stanach Zjednoczonych. Najwięcej emocji wywołuje sprawa ograniczenia premii dla bankierów.

Image
fot. (cc) soroll, flickr
Unia Europejska, choć długo nie umiała uzgodnić jednolitego stanowiska, opowiedziała się jednak za redukcją wynagrodzeń. Przeważyła opinia, że niedopuszczalne są wysokie nagrody wypłacane w czasie kryzysu przez banki, które wcześniej skorzystały z rządowego wsparcia. Na wieczornym spotkaniu liderzy krajów Wspólnoty mają zaproponować nawet wprowadzenie sankcji, by zmusić banki, oraz inne instytucje finansowe do znacznego ograniczenia premii.       

Z tym stanowiskiem przedstawiciele Unii pojadą na przyszłotygodniowy szczyt do Pittsburgha, by tam przekonywać do niego Stany Zjednoczone. Tymczasem Waszyngton jest przeciwny ograniczeniom i wprowadzaniu sankcji.      

Ten temat, choć wywołuje wiele emocji na Zachodzie, niespecjalnie zajmuje Polskę, gdzie premie i odprawy są mniejsze. Nasza delegacja chce dziś natomiast rozmawiać o kapitałowym wzmocnieniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Te dodatkowe pieniądze mają być przeznaczane na wsparcie dla państw, które najbardziej ucierpiały podczas kryzysu.