Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Odkryto bomby po wojnach na trasie planowanego Gazociągu Północnego

Odkryto bomby po wojnach na trasie planowanego Gazociągu Północnego


23 marzec 2009
A A A

Na trasie planowanego Gazociągu Północnego, który ma prowadzić przez Bałtyk z Rosji do Niemiec dnem morskim, odkryto wiele niebezpiecznych pozostałości po wojnach. Ich usuwanie może poważnie zagrozić czystości wód morskich.

Na odcinku biegnącym wzdłuż fińskiego brzegu znaleziono 31 rodzajów morskich bomb, torped i pocisków z okresu obu wojen światowych. Na wodach tych stawiali zapory minowe Rosjanie, Niemcy, Finowie a nawet Brytyjczycy.

Te niebezpieczne przedmioty nie mogą być inaczej usunięte, niż poprzez doprowadzenie do ich podwodnych eksplozji.
Fińscy i Szwedzcy eksperci ostrzegają, że takie wybuchy, przeprowadzane na niemal „przemysłową skalę”, poważnie narusza osady denne. Gromadziły się w nich od stuleci najróżniejsze substancje - od niegroźnych po tak niebezpieczne, jak np. metale ciężkie. Chemikalia te ponownie zostaną wymieszane z wodami Bałtyku w rozmiarach, których nie potrafimy ocenić.
Raport szwedzkiego Instytut Obrony Powszechnej przypomina też, że podczas kontrolowania korytarza szerokości 50 metrów i długości 1200 km będącego trasą gazociągu na pewno nie znaleziono wszystkich zatopionych wojennych pozostałości. Część jest np. ukryta w dennych osadach. Mogą one niespodziewanie wybuchać, pobudzone pobliską tzw. kontrolowaną eksplozją.