Państwa członkowskie UE wyślą broń Kurdom
Niestabilna sytuacja w Iraku oraz eskalacja konfliktu we wschodniej Ukrainie były tematem nadzwyczajnej Rady do Spraw Zagranicznych (FAC) w piątek 15 sierpnia. Państwa UE będą mogły wysyłać broń irackim Kurdom.
Ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich Unii Europejskiej obradowali w Brukseli pod przewodnictwem Wysokiego Przedstawiciela Unii do Spraw Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Catherine Ashton. Polskiej delegacji przewodniczył wiceminister Bogusław Winid.
Ministrowie wyrazili zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją humanitarną w Iraku oraz potępili zbrodnie popełnione przez ruch Państwo Islamskie i inne uzbrojone grupy. Na prośbę irackich władz zostanie uruchomione Europejskie Centrum Koordynacji Reagowania Kryzysowego i Mechanizm Ochrony Ludności. W ten sposób pomoc humanitarna trafi do najbardziej potrzebujących osób z północnego Iraku. Szefowie dyplomacji państw członkowskich zgodzili się również, w miarę możliwości wysłać broń i amunicję dla Kurdów, ale tylko za zgodą władz Iraku. Pozytywnie została przyjęta wiadomość o desygnowaniu nowego premiera Iraku Heidera Al Abadiego, któremu udzielono wsparcia w kwestii jak najszybszego zakończenia kryzysu w jego państwie.
Rada do Spraw Zagranicznych podtrzymała swoje stanowisko dotyczące poparcia suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Uznała również, że wszelkie jednostronne działania wojskowe ze strony Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, pod byle pretekstem, w tym również humanitarne, będą traktowane przez Unię Europejską jako rażące naruszenie prawa międzynarodowego. Mając na uwadze los ludności cywilnej wezwano Federację Rosyjską do zaprzestania wszelkich form walk granicznych. Ministrowie z zadowoleniem przyjęli informację o przekazaniu dodatkowych 2,5 miliona euro przez Komisję Europejską na najpotrzebniejsze produkty dla poszkodowanych we wschodniej Ukrainie oraz wezwali wszystkie strony do współpracy z międzynarodowymi organizacjami humanitarnymi. Ponadto podtrzymano obowiązujące sankcje nałożone na Federację Rosyjską, która dokonała nielegalnej aneksji Krymu oraz przyczyniła się do destabilizacji we wschodniej Ukrainie.
W ciągu ostatnich dni kilka państw zachodniej Europy zdecydowało się dostarczać broń irackim Kurdom. Taką decyzję podjęły między innymi Niemcy, Francja i Włochy. Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen stwierdziła, że„ofensywa Państwa Islamskiego musi zostać powstrzymana” i należy pomóc uchodźcom. Eksperci twierdzą, że jest to zmiana w dotychczasowej polityce Niemiec. Dotychczas Berlin udzielał jedynie pomocy humanitarnej. Teraz gabinet kanclerz Angeli Merkel analizuje, jaki sprzęt jest Kurdom najbardziej potrzebny i co konkretnie Niemcy mogą im zaoferować. Z kolei Francja ogłosiła wsparcie dla Kurdów poprzez dostarczanie im broni. Prezydent François Hollande poinformował, że ma zamiar zorganizować w październiku konferencję w sprawie zagrożenia, jakie stwarzają w Iraku islamscy ekstremiści. Jest to niezbędne, gdyż jak stwierdził jest to najpoważniejsza sytuacja, jeśli chodzi o bezpieczeństwo od 2001 r. W najbliższych dniach również Włochy dostarczą broń do walki z islamistami - przekazali szefowe resortów spraw zagranicznych i obrony Federica Mogherini i Roberta Pinotti.
Na podstawie: Rada Unii Europejskiej, Guardian, Polskie Radio