Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Premier Francji François Fillon nie zamierza zrezygnować z reformy systemu emerytalnego

Premier Francji François Fillon nie zamierza zrezygnować z reformy systemu emerytalnego


24 wrzesień 2010
A A A

Premier Francji François Fillon nie zamierza zrezygnować z reformy systemu emerytalnego.

 

ImageSzef rządu odpowiedział w Biarritz związkom zawodowym, które zorganizowały wczoraj dzień strajków i manifestacji przeciwko reformie.


Premier Fillon mówił o reformie emerytur podczas posiedzenia deputowanych z rządzącej partii UMP. Jego odpowiedzią na czwartkowe manifestacje i strajki było „zdecydowane i spokojne nie”, zwłaszcza odnośnie najważniejszego punktu reformy. „Nie, nie zrezygnujemy z przedłużenia okresu pracy przed emeryturą, bo gdybyśmy to zrobili, nasz system emerytalny zawaliłby się pod ciężarem deficytu. Doprowadzimy tę reformę do końca.”- oświadczył Fillon.


Premier w bardzo dyplomatyczny sposób podkreślił, że szanuje tych, którzy strajkowali i manifestowali przeciwko reformie. Dodał, że „aby rządzić Francją, trzeba umieć powiedzieć czasem „nie””.


Reforma, przeciwko której protestowało wczoraj od jednego do trzech milionów osób, podwyższa wiek emerytalny do 62 lat z dotychczasowych 60 lat.