Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Rajoy nie zgadza się na dalsze cięcia

Rajoy nie zgadza się na dalsze cięcia


11 wrzesień 2012
A A A

Mariano Rajoy w poniedziałek (10.09.2012) w swoim pierwszym telewizyjnym wywiadzie od momentu objęcia urzędu premiera Hiszpanii zapowiedział, że nie przyjmie warunków pomocy finansowej UE, które zmuszą go do podniesienia podatków i dalszych cięć budżetowych.

„Jestem absolutnie przekonany, że wszyscy będą rozsądni, ale podkreślam, że nie podjęliśmy jeszcze żadnych decyzji” – powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej telewizji publicznej TVE premier Mariano Rajoy. „Rozpatrzę warunki ewentualnej pomocy finansowej. Nie mogę zaakceptować sytuacji, w której odgórnie narzucone zostaną nam cięcia w konkretnych sektorach gospodarki” – kontynuował Rajoy. Premier Hiszpanii obiecał również, że żadna z decyzji nie uderzy w emerytów, ponieważ są oni „najdelikatniejszą grupą społeczną”.

Rajoy udzielił wywiadu w cztery dni po tym, jak Europejski Bank Centralny ogłosił gotowość do nielimitowanego skupu obligacji krajów strefy euro z rynku wtórnego, np. od banków komercyjnych. Chodzi o papiery wartościowe, których termin wykupu wynosi od jednego roku do trzech lat. Prezes EBC, Mario Draghi, stawia jednak warunki. Najważniejszym jest to, że zanim EBC podejmie działania, do gry muszą wkroczyć fundusze ratunkowe dla strefy euro w ramach Europejskiego Funduszu Stabilności Finasowej (EFSF) i zacząć skupować obligacje na rynku pierwotnym, czyli bezpośrednio od krajów, które je emitują np. Włoch czy Hiszpanii. W praktyce oznacza to, że zadłużone kraje członkowskie będą zmuszone do ubiegania się o pomoc finansową i przyjęcie jej warunków, zanim EBC zdecyduje się na zakup potencjalnie nielimitowanej liczby ich obligacji.

Na podstawie: bbc.co.uk, guardian.co.uk