Rzym: 200 tysięcy osób manifestuje przeciwko konfliktowi w Gazie
- IAR
W Rzymie 200 tysięcy osób wzięło udział w pacyfistycznej manifestacji przeciwko konfliktowi w Strefie Gazy. W tym samym czasie poinformowano, że premier Silvio Berlusconi weźmie udział w dzisiejszym szczycie Szarm el-Szejk, po czym odwiedzi Izrael.
Nad głowami manifestantów powiewały flagi palestyńskie i czerwone sztandary skrajnej lewicy. Wznosili okrzyki przeciwko polityce Izraela i administracji amerykańskiej. Cisza zapadła jedynie wtedy, gdy w pobliżu Koloseum pięćdziesięciu muzułmanów, idących w pochodzie, zatrzymało się na chwilę modlitwy. Potem znów rozległy się odgłosy bębnów i okrzyki.
Jednym z mówców był siedmioletni chłopiec arabski, który powiedział, że śni mu się bombardowanie Gazy. Na wiadomość o manifestacji trzystu mieszkańców historycznego rzymskiego getta zaciągnęło straż u wylotu prowadzących do niego ulic, ale okazało się to zbyteczne. Pięć tysięcy pacyfistów zebrało się także w Asyżu. Wysunięto tam propozycję, by na czas konfliktu w Strefie Gazy siedziba ONZ przeniesiona została do Jerozolimy, stolicy dwóch państw, Izraela i Palestyny.