Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Sikorski: Niemcy powinny poważnie traktować misję Władysława Bartoszewskiego


16 luty 2009
A A A

Szef MSZ Radosław Sikorski wyraził przekonanie, że Niemcy powinny bardzo poważnie traktować misję Władysława Bartoszewskiego. Profesor, odpowiedzialny w Kancelarii Premiera za stosunki z Niemcami, spotka się dziś z kanclerz Angelą Merkel, a jednym z tematów ma być obecność Eriki Steinbach w radzie fundacji odpowiedzialnej z zbudowanie centrum wysiedlonych.

Radosław Sikorski mówił, że Berlin powinien pamiętać, że Władysław Bartoszewski jest, jak powiedział minister, "polskim bohaterem narodowym", a także byłym więźniem Auschwitz i honorowym obywatelem Izraela. Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że profesor Bartoszewski ma wsparcie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i cieszy się zaufaniem premiera Donalda Tuska.

Władysław Bartoszewski sprzeciwia się obecności Eriki Steinbach w radzie fundacji. Nie jest ona również na rękę niemieckiemu rządowi, któremu zależy na dobrych relacjach z Polską. Jednak kanclerz Merkel, która jest jednocześnie szefową CDU, chce przed wrześniowymi wyborami zapewnić sobie przychylność środowisk przesiedleńców.

Władysław Bartoszewski przed przyjazdem do Berlina powiedział, że ewentualna nominacja dla Steinbach byłaby "grubą polityczną nieprzyzwoitością". W polskich mediach pojawiły się sugestie, że powołanie szefowej Związku Wypędzonych do władz fundacji groziłoby pogorszeniem stosunków między Warszawą a Berlinem i odwołaniem niektórych zaplanowanych na ten rok wspólnych przedsięwzięć.