Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Słowacki prezydent dziękuje rządowi za euro i Schengen


30 grudzień 2008
A A A

Według prezydenta Słowacji Ivana Gašparovića główne zasługi w przyjęciu przez jego kraj euro oraz wejściu do strefy Schengen położył obecny rząd premiera Roberta Fico, nie zaś rządzące w latach 1998 - 2006 gabinety Mikulaša Dzurindy.

W podsumowującym mijający rok wywiadzie dla słowackiej agencji prasowej SITA we wtorek (30.12) prezydent naszych południowych sąsiadów podkreślił, że to sprawująca władzę od 2006 roku koalicja partii SMER - Socjaldemokracja (SMER-SD), Partii Ludowej-Ruchu na Rzecz Demokratycznej Słowacji (LS-HZDS) oraz Słowackiej Partii Narodowej (SNS) zrobiła w dziejach niepodległej Słowacji najwięcej, aby osiągnąć pełnię europejskich standardów.

Image"Do strefy Schengen weszliśmy 21 grudnia 2007 roku dzięki pracy tego rządu, tego ministerstwa spraw wewnętrznych i jego ministra, Roberta Kaliniaka" - podkreślił Gašparović, przypominając, że jeszcze całkiem niedawno zachodnioeuropejski sąsiad Słowacji - Austria wyrażał wątpliwości co do przygtowania Słowaków do przekształcenia swojej granicy w wewnętrzną granicę UE.

Słowacki prezydent podkreślił również w wywiadzie, że wprowadzenie od 1 stycznia euro na terytorium jego kraju jest wielkim osiągnięciem i nie zgadza się w tej sprawie ze swoim czeskim kolegą Vaclavem Klausem, który podczas oficjalnej wizyty w Bratysławie w styczniu mijającego roku namawiał Słowaków by nie śpieszyli się z wprowadzaniem wspólnej europejskiej waluty.

"W obecnej sytuacji, przystępując do strefu euro, Słowacja wygrała, uzyskaliśmy dzięki temu równoprawność w obrotach handlowych z krajami UE i zainteresowanie ze strony inwestorów" - podsumował Ivan Gašparović.

Według przeprowadzonych w ostatnich dniach badań agencji KMG International, obawy co do wprowadzenia z dniem 1 stycznia 2009 roku wspólnej europejskiej waluty ma ponad 38 proc. Słowaków. Z drugiej strony, 77 proc. naszych południowych sąsiadów jest dumnych z osiągnięć 16 lat istnienia niepodległej Słowacji, a partia premiera Roberta Fico na poczatku grudnia mijającego roku cieszyła się poparciem 48 proc. obywateli.

Na podstawie: webnoviny.sk, sita.sk, portal.statistics.sk

Na zdjęciu: prezydent Ivan Gašparović, za: wikipedia.org