Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Szefowa unijnej dyplomacji surowo ocenia Bośnię

Szefowa unijnej dyplomacji surowo ocenia Bośnię


16 marzec 2010
A A A

Republika Serbska jest głównym problemem Bośni i Hercegowiny - oceniła we wtorek (16.3) Wysoka Przedstawiciel UE ds. Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Catherine Ashton w regularnym, trzymiesięcznym raporcie dla ONZ na temat sytuacji w tym kraju.

Bałkańskie media donoszą, że najnowsze sprawozdanie szefowej unijnej dyplomacji zawiera bardzo ostrą ocenę stanu funkcjonowania federalnej Bośni i Hercegowiny, utworzonej na mocy porozumienia pokojowego podpisanego przez Bośniaków, Serbów i Chorwatów w amerykańskim Dayton pod koniec 1995 roku. Aston oceniła, że na przełomie 2009 i 2010 roku Sarajewo uczyniło znikome postępy na drodze reform instytucjonalno-prawnych, polepszenia jakości dialogu politycznego i relacji pomiędzy obydwoma podmiotami tworzącymi federalny organizm państwowy: chorwacko-bośniacką Federację BiH oraz Republikę Serbską w Bośni.

Image"W całym kraju doszło do załamania się komunikacji pomiędzy liderami politycznymi ze wszystkich trzech narodów tworzących Bośnię. Wzrasta poziom nieufności międzyetnicznej, a z Republiki Serbskiej wciąż płyną separatystyczne sygnały. Republika Serbska pozostaje głównym problemem Bośni, a kwestionowanie ładu zbudowanego w Dayton staje się coraz częstsze" - przyznaje w raporcie dla ONZ Catherine Ashton.

Przewodnicząca unijnej dyplomacji podkreśla, że w mijających miesiąch władze Republiki Serbskiej wielokrotnie zakwestionowały wiele zasad przyjętych na mocy układu z Dayton. W szczególności dotyczy to jej zdaniem ignorowania przez Banjalukę autorytetu Wysokiego Przedstawiciela ONZ (ang. OHR) w Bośni oraz zapowiedzi bośniackich Serbów w sprawie rozpisania referendum dotyczącego uprawnień głównego reprezentanta społeczności międzynarodowej na terytorium serbskiego pdomiotu federalnego państwa.

Republika Serbska grozi, że będzie zaskarżać wszystkie decyzje Wysokie Przedstawiciela ONZ w Bośni, które będą wchodzić w kompetencje władz w Banjaluce.

"Takie stanowisko prowadzi do regularnego kwestionowania integralności terytorialnej Bośni i Hercegowiny" - uważa C. Ashton.

Przedstawicielka brukselskiej dyplomacji wyraziła również zaniepokojenie z powodu coraz częstszych prób prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej przez bośniackich Serbów. Według zasad porozumienia z Dayton, politykę zagraniczną Bośni w całości koordynować powinien zbudowany na zasadzie parytetu etnicznego rząd federalny w Sarajewie. W ostatnim czasie premier Republiki Serbskiej Milorad Dodik złożył wizytę w Moskwie oraz zaproponował nawiązanie "specjalnych stosunków dwustronnych" Czarnogórze. 

Pomimo neatywnej oceny rozwoju sytuacji politycznej w federalnym państwie, szefowa unijnej dyplomacji zastrzegła w sprawozdaniu, że możliwość ponowienia konfliktów zbrojnych pomiędzy grupami etnicznymi w Bośni jest w obecnej sytuacji geopolitycznej wykluczona. Ashton przestrzegła jednak, że w najbliższych latach wśród zamieszkujących federalną Bośnię narodów moga wzrastać tendencje nacjonalistyczne i konflikty polityczne.

Coraz większe zaniepokojenie brakiem dialogu politycznego pomiędzy Bośniakami, Chorwatami i Serbami zamieszkującymi federalną Bośnię i Hercegowinę od wielu miesięcy wyrażają liczni dyplomaci z Europy i USA.

Na podstawie: rts.rs, dnevniavaz.ba