Trybunał w Hadze odrzucił apelację Karadżicia
- IAR
Sąd apelacyjny haskiego trybunału dla byłej Jugosławii w całości odrzucił prośbę Radovana Karadżicia, aby odroczyć do 17 czerwca przedstawianie dowodów ludobójstwa i innych zbrodni wojennych przeciwko niemu. Poinformowała o tym kancelaria trybunału.
Decyzja sądu apelacyjnego haskiego trybunału oznacza, że podejrzany o zbrodnie wojenne były przywódca bośniackich Serbów nie będzie miał więcej czasu na przygotowanie się do obrony i jego proces może zostać w każdej chwili wznowiony.
Przerwano go 2 marca, ponieważ Karadżić, który broni się sam, po zaprezentowaniu wstępnej linii obrony, wniósł apelację od decyzji trybunału, by już 3 marca rozpocząć przedstawianie oskarżeń przez prokuraturę.
Radovan Karadżić od początku twierdził, że miał mało czasu na przygotowanie się do obrony. Z tego powodu bojkotował rozpoczęty w październiku ubiegłego roku proces i przedstawiał kolejne wnioski o jego odroczenie, powodując przerwy w posiedzeniach.
Były przywódca bośniackich Serbów odpowiada w Hadze za zbrodnie wojenne i ludobójstwo popełnione w Bośni i Hercegowinie w latach 90.