UE/ Komisja gotowa do reform w sektorze energetycznym
Komisja Europejska stwierdziła, że jest gotowa na liberalizację sektora energetycznego. Ferran Tarradellas, rzecznik KE ds. energii powiedział, że “Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zmiany nastąpią już 19 września”. Stanie się tak nawet przy sprzeciwie części państw UE.
Podstawowym efektem reformy ma być uniemożliwienie firmom jednoczesnego produkowania i dostarczania energii. Tak więc firmy z branży energetycznej będą musiały podzielić się swoimi wpływami i co za tym idzie utracić dotychczasowy monopol.
Planowane zmiany wciąż nie przekonały 9 z krajów UE. Dla Austrii, Cypru, Francji, Bułgarii, Grecji, Luksemburga, Łotwy, Słowacji i Niemiec argumenty Komisji świadczące, że zmiany spowodują spadek cen i wzrost konkurencyjności są nieprzekonujące. Jeszcze większe obawy budzi możliwość doprowadzenia do upadku firm europejskich, które będą musiały konkurować z nie poddającymi się nowej reformie firmami z pozostałej części świata. Do całej dyskusji, po stronie przeciwników włączyła się także Rosja, która już zapowiedziała, że kwestia monopolu w energetyce leży i będzie leżeć w ramach jej narodowego interesu.
W tej chwili KE wciąż nie posiada większości pozwalającej na przegłosowanie reformy. Jednak już teraz ma poparcie ze strony Parlamentu Europejskiego. Do czasu zmian sytuacja w sektorze energetycznym będzie dalej rozwijać się na podstawie obecnie obowiązujących przepisów prawa europejskiego. Dają one możliwośc decydowania o działaniach w tej dziedzinie poszczególnym państwom.
Na podstawie: dw-world.de, channelnewsasia.com