Węgry: Kraje UE powinny wspólnie wystąpić o odszkodowania za kryzys gazowy
- IAR
Premier Węgier Ferenc Gyurcsany zaproponował, by kraje Unii Europejskiej wystąpiły wspólnie o odszkodowania związane z kryzysem gazowym. Zdaniem węgierskiego premiera uzyskanie oszkodowań od Rosji i Ukrainy byłoby bardziej realne, gdyby rządy Unii Europejskiej postanowiły działać solidarnie, sumując straty krajowych dystrybutorów gazu.
Ferenc Gyurcsany spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej w przeddzień mającego się odbyć w Budapeszcie spotkania w sprawie budowy gazociągu Nabucco.
Z żądaniami odszkodowań od ukraińskiego dystrybutora NAFTOHAZ wystąpili już niektórzy węgierscy dostawcy gazu. Skargę do Komisji Europejskiej złożyła w Budapeszcie węgierska spółka ENFESZ, która po MOL-u jest drugim najważniejszym importerem tego surowca. ENFESZ domaga się trzydziestu milionów dolarów.
Skargi nie wyklucza również Słowacja, która twierdzi, że podczas kryzysu, każdego dnia traciła 100 milionów euro. Bułgarski rząd domaga się z kolei od Gazpromu odszkodowań w formie pieniężnej i dostaw gazu po preferencyjnych cenach. 330 bułgarskich firm szacuje straty na co najmniej 50 milionów euro.
Od jutra na dwudniowej konferencji przedstawiciele Austrii, Bułgarii, Niemiec, Rumunii, Turcji i Węgier będą rozważali opłacalność alternatywnej trasy zaopatrzenia w gaz ze złóż z Azerbejdżanu i Iranu. Nabucco chce zbudować konsorcjum kierowane przez austriacki koncern OMV aby zmniejszyć uzależnienie Europy Zachodniej od Rosji. Surowiec z Iranu i Azerbejdżanu miałby być dostarczany przez Turcję, Bułgarię, Rumunię, Węgry i Austrię. Gazociąg o długości 3300 kilometrów miałby powstać do roku 2012. Jego koszt szacuje się na 5 miliardów euro.