Wielka gra Sergio Marchionne - Fiat celuje w produkcję 5 mln aut rocznie
Prezes Fiata Sergio Marchionne w zeszłym tygodniu osiągnął swój cel finalizując przejęcie upadającego Chryslera. Poniedziałek przyniósł natomiast wieści o poważnym zainteresowaniu kupnem Opla, co doprowadziłoby do powstania trójstronnego aliansu zdolnego walczyć z największymi producentami aut na świecie.
Europejska gałąź General Motors, niemiecki Opel, przeżywa problemy w związku ze znacznymi stratami jakie generuje spadek sprzedaży. Niepewna przyszłość firmy nie poprawia również samopoczucia szefostwa koncernu i niemieckiego rządu. Oprócz Fiata potencjalnym kupcem może być kanadyjska Magna produkująca części samochodowe.
Sergio Marchionne w niedzielę dostał od zarządu Fiata zielone światło w sprawie rozmów o przejęciu Opla. Niemiecki oddział GM generuje około 80 proc. sprzedaży koncernu w Europie, co powoduje że jest łakomym kąskiem dla szukającego wzmocnień Marchionne. Szef Fiata planuje stworzenie trójstronnego aliansu Fiata, Chryslera i Opla, co ma pomóc w utrzymaniu się na rynku targanym kryzysem. Celem dla Włocha jest produkcja na poziomie 5 mln aut, co według niego jest warunkiem koniecznym dla przynoszenia zysku.
Podobnie jak w przypadku Chryslera, największą przeszkodą w dopięciu umowy mogą być związki zawodowe, zarówno niemieckie jak i włoskie. Obawiają się one, że w momencie połączenia pod nóż pójdą miejsca pracy i nierentowne fabryki. Opel i Fiat zatrudniają łącznie około 100 tys. pracowników w Niemczech, Polsce i we Włoszech. Prawdopodobne jest również, że Fiat będzie się starał o pomoc rządu federalnego w Berlinie w razie powodzenia rozmów o przejęciu niemieckiego producenta.
Obie firmy mogą odnieść duże korzyści z fuzji, przede wszystkim dzięki ujednoliceniu płyt podłogowych samochodów segmentu B czyli Fiata Punto i Opla Corsy, a w segmencie aut kompaktowych platform Fiata Bravo i Opla Astry. Ponadto Opel będzie mógł skorzystać z podwozia Fiata 500, a Włosi z podwozia Opla Insigni.
Źródła: reuters.com, online.wsj.com