Włochy: Liga Północna chce zakazu noszenia burek
Prawicowa Liga Północna przedstawiła we wtorek (06.10) propozycję wprowadzenia w kraju zakazu noszenia burek. Włoska partia, która współrządzi obecnie krajem, zaprezentowała swój projekt, będący realizacją pomysłu o zakazie noszenia burek (nakrycie głowy) przez muzułmańskie kobiety. Ma to być poprawka do ustawy z 1975 roku, przyjętej w dobie wewnętrznego terroryzmu w Italii. Według tego aktu prawnego nakrycie głowy miało uniemożliwiać identyfikację.
Nowy projekt ma całkowite poparcie macierzystej partii premiera Silvio Berlusconiego. Według Roberto Coty, szefa klubu Ligi w Izbie Deputowanych, który jest autorem nowgo prawa, poprawka ma objąć zakazem również religijnie uzasadniane nakrycia głowy.
Politycy Ligi Północnej poinformowali, że nie chodzi im o względy rasitowskie. Ich zdaniem nowa poprawka spowoduje zrównanie wszystkich wobec obowiązującego prawa. Cota podsumował swoje oświadczenie słowami: "Nie ma w tym nic antymuzułmańskiego".
Oprócz Coty, na temat nowej ustawy wypowiadali się także inni deputowani. Barbara Saltamartini z partii Berlusconiego Lud Wolności zaznaczała, że zabronienie noszenia burek nie powinno być odbierane jako antymuzułmańskie, ponieważ nie każdy wyznawca islamu ma obowiązek je nosić. Inni politycy Ligi tłumaczyli również, że poprawka zwiększy bezpieczeństwo obywateli, a to ważniejsze niż względy religijne.
Na podstawie: europenews, dailymail