Włochy/ Wybrano przewodniczących Senatu i Izby Deputowanych
Renato Schifani z Ludu Wolności (Popolo della Liberta’) został wybrany we wtorek (29.04)na przewodniczącego Senatu już w pierwszym głosowaniu. Otrzymał 178 głosów na 162 niezbędnych do uzyskania odpowiedniej większości i, co za tym idzie, nominacji.
Nowy przewodniczący podkreślił m.in. że będzie gwarantem reguł, mówił też o konieczności dialogu między koalicją rządzącą a opozycją. Dodał także, że potrzebna jest ścisła współpraca, aby umożliwić rozwój i wzrost Włochom, a także zapewnić ochronę podstawowych wartości zawartych w Konstytucji. Zapowiedział potrzebę bezwzględnej walki ze wszystkimi rodzajami ugrupowań przestępczych, w tym przede wszystkim mafijnych. Opowiedział się za wzmocnieniem bezpieczeństwa publicznego i rozwiązaniem kwestii ważnych zarówno dla Północy jak i dla Południa kraju. Jak podkreślił „musimy bronić naszych chrześcijańskich korzeni. Zapominając o naszych korzeniach stracimy duszę”. Po zakończonym, pierwszym przemówieniu otrzymał oklaski nie tylko ze strony własnej koalicji, ale także od niektórych opozycjonistów, a jego wybór był właściwie przesądzony jeszcze przed głosowaniem.
W głosowaniu nie wzięła udziału Partia Demokratyczna, która zaprotestowała przeciwko decyzji Ludu Wolności o zarezerwowaniu dla własnych przedstawicieli stanowisk przewodniczących obu Izb.
Gianfranco Fini, kandydat Ludu Wolności i następca Fausto Bertinottiego, został nominowany w środę (30.04) przewodniczącym Izby Deputowanych. Wybór nastąpił podczas czwartego głosowania przy zwykłej większości parlamentarnej (355 głosów na 611 głosujących), ponieważ w pierwszych trzech głosowaniach przy większości kwalifikowanej (342 głosy) lider Sojuszu Narodowego nie uzyskał wystarczającego poparcia.
Gianfranco Fini oznajmił w swoim inauguracyjnym przemówieniu: “Jestem przedstawicielem pewnej myśli politycznej, ale będę ściśle przestrzegał zasady respektowania praw wszystkich parlamentarzystów”. Na zarzut o brak nawiązania do walorów antyfaszystowskich wysunięty przez ministra spraw zagranicznych w rządzie Romano Prodiego, Massimo D’Alemę, odpowiedział „ Prawdziwą wartością jest wolność a antyfaszyzm miał sens kiedy istniał sam faszyzm”. Lider Sojuszu Narodowego wyraził także życzenie, by XVI legislatura okazała się tą, która będzie w stanie interpretować myśli i wolę wszystkich partii obecnych w Parlamencie.
Fini nawiązał także do polemiki wywołanej przez święto wyzwolenia Włoch spod faszyzmu obchodzone 25 kwietnia, tradycyjnie zbliżonego ideologicznie do środowisk lewicowych. Zdaniem Finiego powinno się “pracować na rekonstrukcją pamięci historycznej podzielanej przez wszystkich Włochów”. Fini oddał także hołd trzykolorowej fladze Republiki. Słowa te nie spodobały się liderowi Ligi Północnej, który podkreślił odrębność Północnych Włoch „Włochy mają flagę trzykolorową, a Padania ma swoją zielono-białą” powiedział Umberto Bossi, główny koalicjant Ludu Wolności.
W Izbie Deputowanych powitano gromkimi brawami nowego burmistrza Rzymu, Gianniego Alemanno, który będzie musiał się zrzec mandatu deputowanego zdobytego podczas ostatnich wyborów parlamentarnych z 13 i 14 kwietnia.
Na podstawie: corriere.it, repubblica.it, lastampa.it